FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Widać już pierwsze oznaki zimy. Eksperci biją na alarm

Na dalekiej północy widoczne są już pierwsze oznaki nadchodzącej zimy. Wyjątkowo wczesne opady śniegu i skrajnie niskie temperatury poczyniły spore zamieszanie od Kanady po Skandynawię.

Pierwsze mrozy w Arktyce. Fot. climatereanalyzer.org
Pierwsze mrozy w Arktyce. Fot. climatereanalyzer.org

Bardzo nietypowa sytuacja ma miejsce na dalekiej północy, gdzie ścierają się rekordowo ciepłe i zimne masy powietrza. Nadzwyczaj wysokie temperatury notowane są w północnych regionach Syberii. Na rosyjskiej wyspie Wize, na wodach Morza Arktycznego, odnotowano 6,6 stopnia.

To najwyższa temperatura kiedykolwiek zmierzona tam w porze jesiennej. Co jeszcze dziwniejsze, stało się to zaledwie kilka tygodni po rekordzie wszech czasów dla pory letniej.

Anomalie temperatury 8 września. Widoczne są obszary nietypowych chłodów we wschodnich regionach Ameryki Północnej oraz wyjątkowe ciepło w Skandynawii. Fot. climatereanalyzer.org

W tym samym czasie od Grenlandii po wschodnie obszary Kanady i USA panują nietypowe chłody. Szczególnie dotkliwe są one w kanadyjskich prowincjach Manitoba i Saskatchewan. Temperatura spadła tam do 5 stopni, i jest to rekord dla pierwszej połowy września.

Zrobiło się tak zimno, że miejscowa ludność przyspieszyła z przygotowaniami do zimy. Jednak nadzwyczajne ochłodzenie nie potrwa długo, podobnie jak nietypowe ciepło panujące na północnych rubieżach Syberii.

Anomalie temperatury szybko nie przeminą

Do połowy przyszłego tygodnia w najzimniejszych regionach północnej Rosji zapanują dotkliwe mrozy, które poprzedzą pierwsze w tym sezonie opady śniegu, miejscami dość intensywne.

Z kolei w Skandynawii temperatury nadal są nadzwyczaj wysokie, miejscami wyższe niż w Polsce czy nawet Hiszpanii. Sytuacja ta utrzymuje się niemal od wiosny. Padło już tysiące najróżniejszych rekordów ciepła i nic nie wskazuje na to, aby miało się to szybko zmienić.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news