FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Ostatnie takie burze w tym roku. W tych regionach wyłączą prąd

W piątek od godzin południowych czeka nas ostatni tak znaczący incydent burzowy w tym roku. Spodziewamy się ulew, gradobić i porywistego wiatru, które mogą powodować szkody i stwarzać zagrożenie dla ludności.

W piątek gwałtowne burze. Fot. TwojaPogoda.pl
W piątek gwałtowne burze. Fot. TwojaPogoda.pl

Tegoroczny sezon burzowy wielkimi krokami dobiega końca. Chociaż błyskawice i grzmoty mogą się pojawiać także w kolejnych miesiącach, to jednak jedynie lokalnie i wyłącznie sporadycznie, bo szczytowa część sezonu skończy się jeszcze w tym tygodniu.

W piątek (5.09) od godzin południowych, na skutek napływu gorącego i wilgotnego powietrza, burze zaczną się pojawiać w większości regionów kraju, jedynie za wyjątkiem województw zachodnich. Najbardziej intensywne będą na południu, w centrum i na północy.

Ostatnie tak silne burze w tym roku?

Może spaść do 40 mm deszczu, przez co możliwe są lokalne podtopienia dróg i zabudowań. Grad może mieć średnicę do 4 cm i uszkadzać dachy zabudowań, karoserie samochodowe i uprawy. Porywisty wiatr, osiągający do 90 km/h, może dodatkowo zrywać linie energetyczne i łamać gałęzie.

Prognoza pogody na piątek.

Przed nadejściem burz będzie słonecznie i bardzo gorąco, przeważnie od 25 do 30 stopni, a na wschodzie nawet powyżej 30 stopni w cieniu. W trakcie burz temperatura może gwałtownie spadać nawet o 10 stopni w ciągu 30 minut. Po opadach będzie parno i duszno.

Aktywność burzowa spodziewana jest jednak nie tylko po południu i wieczorem, ale również w nocy z piątku na sobotę (5/6.09), nadal na przeważającym obszarze kraju, za wyjątkiem regionów zachodnich.

Prognoza pogody na sobotę.

Z biegiem godzin nocnych burze będą słabnąć i zanikać, jednak pozostałe po nich deszcze, zarówno przelotne, jak i ciągłe, mogą być miejscami obfite. To będzie ciepła noc, ponieważ w strefie opadów i burz temperatura nie spadnie poniżej 15 stopni.

W sobotę (6.09) w ciągu dnia, zwłaszcza w godzinach popołudniowych, burze wrócą, tym razem głównie do województw wschodnich, chociaż słabszych zjawisk można się też spodziewać na Pomorzu i nad Bałtykiem. Ochłodzi się do przyjemnych 20-23 stopni.

Jeśli wierzyć prognozom długoterminowym, to tak intensywne burze, na skalę ogólnokrajową, w tym roku już się nie pojawią. Wracać będą jednak burze lokalne, o mniejszym natężeniu, ze względu na niższe temperatury, a co za tym idzie, słabsze warunki termodynamiczne w atmosferze.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news