FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Nawet 37 stopni w cieniu. Rekordowy upał w Polsce we wrześniu

Myli się ten, kto myśli, że we wrześniu nie ma szans na afrykański upał. Mogliśmy się o tym przekonać równo 10 lat temu, gdy temperatura sięgnęła miejscami nawet 37 stopni w cieniu. To może się powtórzyć w każdej chwili.

Silny upał we wrześniu. Fot. wxcharts.com
Silny upał we wrześniu. Fot. wxcharts.com

W ostatnich latach wrześnie wyjątkowo nas rozpieszczają letnią pogodą. Ten z 2023 roku zapisał się jako najgorętszy w dziejach pomiarów meteorologicznych, czyli co najmniej od 1781 roku, ponieważ średnia temperatura była wyższa od normy o niemal 4 stopnie.

Ubiegłoroczny wrzesień okazał się z kolei drugim najcieplejszym w serii pomiarowej. Tegoroczny wrzesień póki co zapowiada się nie mniej gorąco. Przynajmniej pierwsza jego połowa przynosić będzie temperatury od 25 do 30 stopni, będą też dni upalne, nawet do 35 stopni w cieniu.

Na termometrach nawet 37 stopni

Chociaż wrzesień 2015 roku nie znalazł się w czołówce tych najgorętszych, to jednak przyniósł nam skrajnie wysokie temperatury, i to już w pierwszych dniach miesiąca. 1 września temperatura przekroczyła 35 stopni.

W bardzo wielu regionach naszego kraju pobiła dotychczasowe rekordy dla tego miesiąca. Według danych IMGW-PIB, w Tarnowie w woj. małopolskim odnotowano 36,8 stopnia i od tego czasu jest to nowy rekord ciepła dla września w skali całej Polski.

Wcześniej jedynie miejscami na krańcach północnych naszego kraju wrzesień nigdy upału nie przynosił. To również się zmieniło 10 lat temu. Na Suwalszczyźnie odnotowano 33 stopnie, a na Mazurach nawet 36 stopni.

Po krótkiej przerwie upał wrócił 17 września, tym razem przynosząc 34 stopnie we Wrocławiu. Była to najwyższa temperatura odnotowana tam w drugiej połowie września, co najmniej od połowy minionego wieku.

Jeśli mowa o ostatnim stuleciu, to potencjalnie możliwe jest wystąpienie upału aż do ostatnich dni września, szczególnie w zachodnich i południowych województwach. Niewykluczone, że w przyszłości wrzesień będzie równie upalny, co czerwiec, a ostatnie upalne dni notować będziemy dopiero na początku października.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news