Polskie lotniska przeżywają prawdziwy renesans, napędzany rosnącą pasją Polaków do podróży lotniczych. Samoloty, umożliwiające błyskawiczne dotarcie do odległych zakątków świata, stały się dla wielu symbolem nowej wolności i możliwości odkrywania miejsc, które jeszcze niedawno wydawały się nieosiągalne.
Wśród liderów tego dynamicznego rozwoju znajduje się Port Lotniczy Wrocław, który w pierwszej połowie 2025 roku osiągnął historyczny wynik, obsługując 2,3 miliona pasażerów. To imponujący wzrost o 15% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.
- Jeszcze nigdy w historii Port Lotniczy Wrocław nie przekroczył tak szybko granicy dwóch milionów pasażerów. To efekt konsekwentnie rozwijanej, atrakcyjnej siatki połączeń. Tylko w letnim rozkładzie oferujemy 11 nowości - mówi Karol Przywara, prezes zarządu Portu Lotniczego Wrocław.
Ambitna modernizacja wrocławskiego lotniska
Aby sprostać rosnącemu zainteresowaniu podróżami, wrocławskie lotnisko przechodzi gruntowną przemianę. Inwestycja o wartości 460 milionów złotych brutto, realizowana w dwóch etapach, ma na celu zwiększenie przepustowości i dostosowanie infrastruktury do potrzeb współczesnego ruchu lotniczego.

Nigdy nie siadaj w samolocie w tym miejscu. Eksperci ostrzegają
Pierwszy etap koncentruje się na infrastrukturze operacyjnej. Obejmuje budowę nowej płyty postojowej dla 12 samolotów, drogi szybkiego zjazdu, równoległej drogi kołowania oraz nowoczesnej płyty do odladzania. Prace te, które zakończą się w grudniu 2026 roku, pozwolą na obsługę większej liczby maszyn, w tym dużych samolotów cywilnych i wojskowych.
Drugi etap skupi się na rozbudowie terminalu pasażerskiego oraz parkingów. Dzięki temu lotnisko będzie w stanie obsługiwać od 8 do 10 milionów pasażerów rocznie, niemal dwukrotnie więcej niż obecnie. Nowa infrastruktura przyciągnie kolejnych przewoźników, poszerzy ofertę połączeń i wzmocni znaczenie Wrocławia jako regionalnego centrum komunikacyjnego.
40-dniowa przerwa w działaniu lotniska
Kluczowym momentem inwestycji będzie czasowe zamknięcie lotniska od 26 października do 4 grudnia 2025 roku. W tym okresie, trwającym 40 dni, nie będą realizowane żadne operacje lotnicze, co wynika z konieczności zapewnienia bezpieczeństwa podczas modernizacji pasa startowego.
Po dokładnej analizie różnych scenariuszy władze lotniska uznały, że całkowite wstrzymanie operacji jest najbezpieczniejszym rozwiązaniem, które zminimalizuje zakłócenia w dłuższej perspektywie. Po zakończeniu prac port zyska zdolność do obsługi nawet 28 samolotów jednocześnie, niemal dwukrotnie więcej niż obecnie. To otworzy drzwi do nowych, w tym międzykontynentalnych, połączeń lotniczych i umocni pozycję Wrocławia na mapie lotniczej Europy.
Perspektywy na przyszłość
Choć czasowe zamknięcie może wiązać się z niedogodnościami, inwestycja przyniesie wymierne korzyści. Nowoczesna infrastruktura, wspierana rekordowym dofinansowaniem z funduszy unijnych, pozwoli na wprowadzenie nowych tras i podniesie komfort podróży.
Już teraz władze zapowiadają kolejne atrakcyjne kierunki, które pojawią się w rozkładzie lotów w najbliższych miesiącach. Wrocławski port lotniczy staje się jednym z liderów modernizacji wśród europejskich lotnisk, torując drogę do dalszego rozwoju i przyciągając zarówno pasażerów, jak i przewoźników.

Ich wakacje skończyły się koszmarem. Przywieźli do Polski zakazane pamiątki
Źródło: TwojaPogoda.pl

