Ostatnie noce i poranki okazały się bardzo chłodne. W poniedziałek (18.08) krótko po wschodzie słońca temperatura miejscami we wschodniej połowie kraju spadła poniżej 10 stopni, a na terenach górzystych poniżej 5 stopni.
Noce i poranki będą bardzo zimne
Osoby oczekujące na autobus lub tramwaj na przystanku mogły zmarznąć. W kolejnych dniach świt zapowiada się coraz cieplej, jednak tylko do czwartku (21.08), kiedy w północnych regionach znów zrobi się przeszywająco zimno. Termometry pokażą lokalnie tylko 5 stopni, a przy gruncie 3 stopnie.
To będzie zaledwie przedsmak tego, co czeka nas w ostatnich dniach tygodnia. Władzę nad pogodą przejmie wówczas wyż, który przy pogodnym niebie zacznie sprowadzać arktyczne powietrze. Gdy za dnia odnotujemy około 20 stopni, to w nocy i rano poniżej 10 stopni, tym razem w całym kraju.

Rosja chce zabrać ten zakątek Polski. Tak wygląda Przesmyk Suwalski
Najpierw miejscami na północy i zachodzie, a następnie także na wschodzie i południu trzeba się spodziewać spadków temperatury w godzinach wczesno porannych poniżej 5 stopni, a przy gruncie poniżej 3 stopni. Trzeba będzie wyjąć z szaf cieplejsze odzienie.
Lokalnie przy gruncie przymrozek
Lokalnie, zwłaszcza na terenach górzystych i okołogórskich, w obniżeniach terenowych, możliwe są ochłodzenia nawet lekko poniżej zera przy samej powierzchni ziemi, a to oznacza, że kierowcy będą musieli skrobać szyby.
Nie będzie to pierwszy taki incydent w tym miesiącu. Poprzedni miał miejsce 7 sierpnia, gdy miejscami na południu kraju przymrozek wystąpił nie tylko przy gruncie, ale też na wysokości kilku metrów. Tak było m.in. w Czarnym Dunajcu na Podhalu.
Źródło: TwojaPogoda.pl

