Źródła największej polskiej rzeki, Wisły, położone na zboczach Baraniej Góry w rejonie Wierchu Wisełki, to miejsce o niezwykłym znaczeniu dla Polaków. Czarna Wisełka, której wykapki dają początek tej majestatycznej rzece, jest nie tylko cudem natury, ale i symbolem narodowego dziedzictwa.
Dlaczego warto udostępnić źródła Wisły?
Niestety, decyzją władz i leśników, obszar ten został objęty zakazem wstępu, co wzbudza powszechne oburzenie wśród turystów i miłośników przyrody. Miejsce, które mogłoby być dumą regionu i inspiracją dla kolejnych pokoleń, pozostaje niedostępne, mimo że jego wartość edukacyjna i kulturowa jest nie do przecenienia. Czy ochrona przyrody musi oznaczać całkowite zamknięcie tak ważnego terenu dla zwiedzających?
Wisła ma trzy główne potoki źródłowe. Dwa z nich, czyli Biała Wisełka i Czarna Wisełka, schodzące z okolic szczytu Baraniej Góry, łączą się w Jeziorze Czerniańskim. Potok który wypływa z jeziora zaporowego nazywany jest Wisełką, natomiast po przyjęciu wód potoku Malinka otrzymuje nazwę Wisły.
Wisła to rzeka, która od wieków kształtowała polską historię, kulturę i tożsamość. Jej źródła, oznaczone pamiątkowym kamieniem w rejonie Czarnej Wisełki, są miejscem niemal pielgrzymkowym dla wielu Polaków. To tutaj, wśród beskidzkich lasów, rodzi się „królowa polskich rzek”. Zakaz wstępu, wprowadzony w trosce o ochronę unikalnego ekosystemu, wydaje się jednak zbyt rygorystyczny.
Wykapy Czarnej Wisełki. W miejscu źródeł Wisły znajduje się pamiątkowa tablica. Fot. Wikipedia/OjGeniusz.Większość turystów uważa, że możliwe jest pogodzenie ochrony przyrody z udostępnieniem tego miejsca. Specjalne kładki, ścieżki edukacyjne i tablice informacyjne mogłyby pozwolić na zwiedzanie bez naruszania delikatnego środowiska. Takie rozwiązania z powodzeniem stosuje się w wielu parkach narodowych na świecie, dlaczego więc nie w Polsce?
Turyści krytykują decyzję władz i leśników
Decyzja o zamknięciu dostępu do źródeł Wisły budzi szczególne emocje wśród osób, które widzą w tym miejscu nie tylko przyrodniczą perełkę, ale i ważny element edukacji. Uczniowie mogliby poznawać znaczenie Wisły dla polskiej kultury, historii i gospodarki, stojąc u jej początków. Tablice edukacyjne mogłyby przybliżać informacje o florze i faunie regionu, a także o roli rzeki w życiu Polaków.
Obszar źródłowy Czarnej Wisełki (na dole po prawej) widziany z lotu ptaka. Fot. TwojaPogoda.plTymczasem zakaz wstępu sprawia, że zainteresowani muszą wybierać między respektowaniem prawa a chęcią zobaczenia tego wyjątkowego miejsca. Niestety, nie wszyscy wybierają posłuszeństwo, wielu turystów łamie zakaz, wchodząc na teren rezerwatu na własną rękę, co prowadzi do niszczenia przyrody i dewastacji okolic pamiątkowego kamienia z tabliczką.
Zakaz nie polepsza, lecz pogarsza sytuację
Brak legalnego dostępu do źródeł Czarnej Wisełki skłania niektórych do nielegalnych wypraw, co tylko pogarsza sytuację. Turyści, często nieświadomi delikatności ekosystemu, zostawiają śmieci, wydeptują ścieżki i naruszają spokój dzikiej przyrody, by zrobić zdjęcie przy pamiątkowym głazie. Tego typu działania są dowodem na to, że obecna polityka zakazów nie sprawdza się w praktyce.
Górny bieg Czarnej Wisełki. Fot. TwojaPogoda.plZamiast odstraszać, wywołuje efekt przeciwny do zamierzonego. Kontrolowane udostępnienie terenu, z wyznaczonymi trasami i odpowiednim nadzorem, mogłoby zminimalizować szkody, a jednocześnie pozwolić na pielęgnowanie narodowej dumy związanej z Wisłą. Większość turystów, którzy wyrażają swoje zdanie w mediach społecznościowych i na forach, popiera takie rozwiązanie, krytykując obecne podejście władz jako zbyt restrykcyjne i pozbawione wyobraźni.
Zachęcamy więc wszystkich zainteresowanych powszechnym udostępnieniem do zwiedzania obszaru źródłowego Wisły, aby wysyłali swoje opinie do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach. Kontakt telefoniczny: 32 42-06-801 lub 32 42-06-810. Kontakt mailowy: sekretariat@katowice.rdos.gov.pl
Źródło: TwojaPogoda.pl

