Noc ze środy na czwartek (6/7.08) okazała się wyjątkowo zimna. W bardzo rześkiej masie powietrza polarno-morskiego, napływającej nad Polskę z rejonu Islandii i południowej Grenlandii, doszło do gwałtownego promieniowania ciepła.
Przy gruncie było poniżej zera
Proces ten był nasilany przez panujące nad większością obszaru kraju bezchmurne niebo. Najniższe temperatury krótko po wschodzie słońca, a więc między godziną 5 a 6, odnotowano na stacjach IMGW-PIB na południu, wschodzie i w centrum.
Na wysokości 2 metrów nad powierzchnią ziemi w Kielcach i Łodzi zmierzono tylko 7 stopni, w Zakopanem i Jeleniej Górze 5 stopni, a w Jakuszycach 1 stopień. Przy gruncie było o 2-3 stopnie mniej. W Jeleniej Górze tylko 4 stopnie, a w Zakopanem 3 stopnie.
Temperatura minimalna przy gruncie w czwartek rano. Fot. IMGW-PIB.Miejscami na terenach okołogórskich i górskich na południu kraju pojawiły się przymrozki. Przeważnie było tak przy gruncie, stąd też obserwowany w wielu miejscach szron osadzający się na niskiej roślinności, ale również na samochodowych szybach.
Padł nowy rekord mrozu dla sierpnia
Zdarzały się jednak niezwykłe wyjątki. Należało do nich torfowisko w Czarnym Dunajcu na Podhalu, gdzie nasz czytelnik Arnold, łowca mrozu, odnotował aż minus 1,1 stopnia, a przy gruncie minus 2,9 stopnia.
Jednak absolutny rekord ujemnej temperatury padł w Tatrach. W słynnym już Litworowym Kotle położonym w masywie Czerwonych Wierchów, termometr wskazał minus 6,1 stopnia. Przy gruncie było więc o dodatkowe 2-3 stopnie mniej.
Wykres temperatury dla Litworowego Kotła. Fot. mrozowiska.comTo nowy absolutny rekord minimalnej temperatury odnotowanej kiedykolwiek w Polsce. Dotychczasowy rekord utrzymywał się od 30 sierpnia 1966 roku, kiedy minus 2,8 stopnia zmierzono w Biebrzy na Podlasiu.
Najzimniejsze miejsce w całej Polsce
Litworowy Kocioł to najprawdopodobniej najzimniejsze miejsce w Polsce. Zaledwie w lutym odnotowano tam najniższą temperaturę przynajmniej od 96 lat. 17 lutego termometr wskazał minus 41,1 stopnia. Największe mrozy panują tam w styczniu i lutym w bezchmurne noce przy inwersji termicznej.
Projekt badań mrozowisk tatrzańskich jest kierowany przez dr. Bartosza Czerneckiego z Zakładu Meteorologii i Klimatologii Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu i jest realizowany we współpracy z Kamilem Filipowskim, Arnoldem Jakubczykiem, Michałem Wróblem i Mateuszem Lubeckim.
Źródło: TwojaPogoda.pl

