W niedzielę (3.08) w pierwszej połowie dnia na zachodzie spodziewamy się ciągłych, chwilami obfitych opadów deszczu, które ciągnąć się będą od Dolnego Śląska przez Wielkopolskę po środkowe i wschodnie Pomorze. Będzie to kontynuacja ulew jeszcze z godzin nocnych.
Miejscami może spaść nawet do 50 mm deszczu, a to oznacza, że nie można wykluczyć lokalnych podtopień w obniżeniach terenu i miejscach bezodpływowych, gdzie deszczówka będzie z impetem spływać i zalegać przez dłuższy czas.
Prognoza pogody na niedzielę.W tym czasie we wschodniej połowie kraju będzie słonecznie i sucho, ale tylko do czasu, bo jeszcze przed południem, ale w większej mierze po południu, zaczną się rozwijać chmury burzowe, które przyniosą ulewne deszcze z gradem i porywistym wiatrem.
Te najbardziej intensywne burze, również superkomórkowe, przechodzić będą aż do późnych godzin wieczornych, a nawet nocnych, od województwa warmińsko-mazurskie przez podlaskie i mazowieckie po lubelskie i podkarpackie.

W strefie pomarańczowej może spaść do 50 mm deszczu, przez co możliwe są lokalne podtopienia dróg i zabudowań. Grad może mieć średnicę do 4-5 cm i uszkadzać dachy zabudowań, karoserie samochodowe i uprawy. Porywisty wiatr, osiągający do 90 km/h, może dodatkowo zrywać linie energetyczne i łamać gałęzie.
Na pozostałym obszarze burze będą nieco słabsze, ale mimo to na tyle silne, aby powodować lokalne szkody i stanowić zagrożenie dla osób przebywających na otwartej przestrzeni. W strefie żółtej może spaść do 20-30 mm deszczu, z gradem o średnicy 2-3 cm i porywami wiatru do 80 km/h.
Temperatura będzie mocno zróżnicowana, od 17 stopni w Opolu i we Wrocławiu przez 18-21 stopni w zachodniej połowie kraju do 25-29 stopni we wschodniej połowie, a w Lublinie do nawet 30 stopni w cieniu.
Źródło: TwojaPogoda.pl

