Sytuacja atmosferyczna zacznie się komplikować począwszy od soboty (26.07). Wtedy nad południowe województwa dotrą deszcze, które z przelotnych zmieniać się będą systematycznie w ciągłe, a ich natężenie będzie cały czas rosnąć.
W niedzielę (27.07) ulewy obejmą już nie tylko południe, ale też centrum, centralny zachód i północ kraju. Jeśli sprawdzą się te najmniej optymistyczne prognozy, to padać będzie nawet do wtorku (29.07), jednak obszar występowania deszczu będzie się cały czas zmieniać.
Miesięczna norma opadów w krótkim czasie
Łączne sumy opadów będą osiągać od 50 do nawet ponad 100 mm, zwłaszcza w górach. To oznacza, że w zaledwie kilkadziesiąt godzin spadnie tyle deszczu, ile normalnie powinno przez cały lipiec. Musimy się liczyć z lokalnymi, gwałtownymi wezbraniami rzek oraz podtopieniami.
Sumy opadów (mm) prognozowane do 30 lipca według modelu GFS. Fot. wxcharts.comZalane mogą zostać budynki, drogi i parkingi podziemne, zwłaszcza na obszarach położonych w obniżeniach terenowych i miejscach, gdzie deszczówka będzie miała kłopot ze swobodnym odpływem, a więc głównie na obszarach zurbanizowanych.
Sumy opadów (mm) prognozowane do 30 lipca według modelu ECMWF. Fot. wxcharts.comJednak nie wszędzie padać będzie tak intensywnie. Poza strefą największych ulew sumy opadów będą znacznie mniejsze i mogą w tym czasie nie przekraczać 5-10 mm. Ze względu na to, że układ niżowy będzie balansować, zróżnicowanie sum opadów na niewielkim nawet obszarze, będą kolosalne.
Warto się odpowiednio przygotować
W większości regionów intensywność opadów będzie zbyt duża, aby nasączona wcześniej spadłą deszczówką gleba była w stanie ją szybko pochłonąć. Również w miejscach, gdzie panuje susza i powierzchnia ziemi jest twarda i spękana, będzie problem z odprowadzeniem wody.
Osoby mieszkające na obszarach najbardziej narażonych na zalania po większych opadach, powinny zacząć przygotowywać się na nadejście potencjalnego żywiołu, np. przenosząc cenniejsze rzeczy na wyższe piętra budynków lub zabezpieczając dobytek workami z piaskiem.
Warto też na bieżąco śledzić komunikaty lokalnych władz i służb cywilnych, które będą wydawać ostrzeżenia i wskazówki postępowania w trakcie zagrożenia.
Źródło: TwojaPogoda.pl