FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Spadł zagadkowy deszcz mięsa. Wybuchła masowa histeria

Zjawisko mięsnych deszczów, choć brzmi jak fikcja rodem z literatury fantastycznej, jest udokumentowanym fenomenem, który pojawiał się w różnych momentach historii, wzbudzając zdumienie, strach i ciekawość.

Artystyczna wizja mięsnego deszczu. Fot. Pixabay.
Artystyczna wizja mięsnego deszczu. Fot. Pixabay.

Niezwykłe opady, podczas których z nieba spadały kawałki mięsa, krwi lub innych organicznych substancji, od wieków fascynują ludzi, prowokując zarówno naukowe wyjaśnienia, jak i ludowe opowieści. Choć współcześnie zjawisko to jest lepiej rozumiane, w przeszłości często przypisywano je boskiej interwencji, klątwom lub nadprzyrodzonym siłom.

Na farmę Crouchów spadł mięsny deszcz

Jednym z najbardziej znanych przypadków mięsnego deszczu jest wydarzenie z 3 marca 1876 roku w hrabstwie Bath w stanie Kentucky, USA. Mieszkańcy farmy państwa Crouchów donieśli, że z bezchmurnego nieba zaczęły spadać kawałki świeżego mięsa, wielkości od kilku centymetrów do większych fragmentów, przypominających wołowinę lub wieprzowinę. Świadkowie, w tym lokalni mieszkańcy i reporterzy, którzy przybyli na miejsce, opisywali, że mięso pokryło obszar o długości około 100 metrów i szerokości 50 metrów.

Artystyczna wizja krwistych opadów. Fot. Pixabay.

Próbki zostały zebrane i zbadane, a wyniki analiz były niejednoznaczne. Niektórzy badacze sugerowali, że może to być tkanka zwierzęca, inni wskazywali na możliwość, że jest to materiał organiczny pochodzenia roślinnego lub nawet substancja zwana „nostokiem”, czyli kolonia sinic, która w określonych warunkach może przypominać tkankę. Najpopularniejsza teoria głosiła, że mięso pochodziło od sępów, które w locie mogły zwymiotować resztki jedzenia, a wiatr rozniósł je na znacznym obszarze.

Deszcze krwi w średniowiecznych kronikach

Podobne zjawiska odnotowywano również wcześniej. W starożytności i średniowieczu kroniki wspominały o „deszczach krwi”, które interpretowano jako zły omen lub karę boską. Na przykład w 1557 roku w Anglii kronikarz Raphael Holinshed opisał deszcz czerwonej substancji, która pokryła pola i domy, wywołując panikę wśród mieszkańców.

Współczesne badania sugerują, że takie opady mogły być wynikiem pyłu saharyjskiego, przenoszonego przez wiatr na ogromne odległości i zmieszanego z deszczem, co nadawało wodzie czerwonawy odcień. W innych przypadkach czerwone deszcze mogły być spowodowane obecnością mikroorganizmów, takich jak algi z rodzaju Haematococcus pluvialis, które w odpowiednich warunkach barwią wodę na czerwono.

Rybie łuski, chrząstki, a nawet galareta

Nie tylko krew czy mięso, ale i inne organiczne substancje pojawiały się w relacjach o dziwnych opadach. W XIX wieku w Indiach odnotowano przypadki, gdy z nieba spadały fragmenty przypominające rybie łuski lub kawałki chrząstek. W 1851 roku w stanie Tennessee mieszkańcy donosili o deszczu, który pozostawiał na ziemi galaretowate substancje.

Te przypadki często łączono z tornadami lub silnymi wiatrami, które mogły unosić materiał organiczny z jezior, rzek czy bagien, a następnie zrzucać go w innych miejscach. Inna teoria wskazuje na ptaki, takie jak czaple czy pelikany, które w trakcie lotu mogły pozbywać się resztek pokarmu, co w określonych warunkach atmosferycznych wyglądało jak deszcz organicznych szczątków.

W XX wieku przypadki mięsnych deszczów stały się rzadsze, ale wciąż budziły zainteresowanie. W 1968 roku w Brazylii odnotowano opady, które pozostawiły na ziemi fragmenty przypominające krew i tkanki. Badania wykazały, że mogły one pochodzić od ptaków drapieżnych, które zderzyły się z samolotem, a ich szczątki zostały rozproszone przez wiatr.

Dziwne zjawiska, prozaiczne wyjaśnienie

Współczesna nauka oferuje bardziej racjonalne wyjaśnienia wskazując na kombinację czynników meteorologicznych, biologicznych i fizycznych. Silne wiatry, trąby powietrzne czy prądy wznoszące mogą unosić lekkie materiały organiczne, które następnie opadają w formie „deszczu”. W niektórych przypadkach mikroorganizmy lub pyły, unoszone przez wiatr, mogą barwić opady na nietypowe kolory lub nadawać im organiczny charakter. Nowoczesne analizy chemiczne i biologiczne pozwalają lepiej zrozumieć te zjawiska, ale w przeszłości brak takich narzędzi prowadził do powstawania mitów i legend.

Mimo, że mięsne deszcze nie są już tak częste, a ich wyjaśnienie stało się bardziej prozaiczne, pozostają one jednym z najbardziej intrygujących fenomenów w historii. Pokazują, jak ludzkie postrzeganie niezwykłych zjawisk ewoluowało od mistycznych interpretacji do racjonalnych wyjaśnień, a jednocześnie przypominają, że natura wciąż potrafi nas zaskoczyć swoją nieprzewidywalnością.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news