Środa (25.06) w całym kraju zapowiada się wyjątkowo wietrznie. Z powodu mocnego zróżnicowania ciśnienia, wiatr wiejący z kierunku zachodniego będzie osiągać w porywach 50-60 km/h, a na północy, wschodzie i w centrum nawet powyżej 60 km/h.
Jednocześnie napłynie chłodne i wilgotne powietrze, które na Pomorzu, Mazurach, Podlasiu, Mazowszu i Lubelszczyźnie może się miejscami objawiać burzami z przelotnym, lecz ulewnym deszczem, punktowo też z gradem. Wtedy wiatr może osiągać nawet 80-90 km/h i powodować szkody.
Nawałnice uderzą w czwartek
Jednak tych najbardziej niebezpiecznych burz, bo związanych z aktywnym frontem chłodnym, spodziewamy się w czwartek (26.06) w drugiej połowie dnia. Uderzą one krótko po tym, gdy na zachodzie i południowym zachodzie kraju temperatura sięgnie 30-31 stopni. Tam też ryzyko szkód będzie największe.
Na obszarach oznaczonych kolorem zielonym i żółtym ryzyko burz jest największe. Fot. wxcharts.comNajpierw późnym popołudniem burze i ulewy przejdą nad zachodnimi regionami, wieczorem dotrą do centrum, na południe i północ, a w drugiej połowie nocy sięgną województw wschodnich. Z biegiem godzin będą tracić impet, ale nawet tam, gdzie burze się nie pojawią, może ulewnie padać i mocno wiać.
Może spaść do 40 mm deszczu, przez co możliwe są lokalne podtopienia dróg i zabudowań. Grad może mieć średnicę do 3-4 cm i uszkadzać dachy zabudowań, karoserie samochodowe i uprawy. Porywisty wiatr, osiągający do 80-90 km/h, może dodatkowo zrywać linie energetyczne i łamać gałęzie.
Mieszkańcom zachodniego Pomorza, Wielkopolski, Ziemi Lubuskiej, Śląska i Małopolski zalecamy przeparkowanie samochodu w bezpieczne miejsce, z dala od drzew i studzienek kanalizacyjnych.
W piątek (27.06) o poranku, gdy front nadal będzie przechodzić nad wschodnimi regionami, w godzinach szczytu komunikacyjnego, możliwe są ulewy powodujące lokalne podtopienia, a przez to utrudnienia w ruchu drogowym.
Źródło: TwojaPogoda.pl