Nie mamy dobrych wieści dla tych, którzy nie znoszą długotrwałych upałów. Przełom czerwca i lipca zapowiada się niezwykle gorąco, słonecznie i sucho. Niemal codziennie, przynajmniej w niektórych regionach kraju będzie panować upał.
Pierwsze uderzenie żaru już na przełomie tego tygodnia. W najcieplejszych miejscach spodziewamy się nawet 34 stopni. Po gwałtownych burzach i deszczach w połowie tygodnia temperatura znów przekroczy 30 stopni. Przed końcem tygodnia ochłodzi się tylko na chwilę.
Ostatni dzień czerwca przyniesie początek pierwszej w tym roku fali upałów, która może potrwać nawet tydzień. W pierwszych dniach lipca temperatura sięgnie miejscami nawet 37 stopni w cieniu. Nawet w najchłodniejszych regionach będzie co najmniej 27 stopni.
Słonecznie, sucho i niezwykle upalnie
Za sprawą panującego wyżu barycznego będzie przeważnie słonecznie i sucho. Jeśli popada, to jedynie przelotnie i najczęściej lokalnie. To oznacza, że wróci susza dotkliwa dla upraw rolnych, a ryzyko pożarowe w lasach będzie się zwiększać z każdym dniem.
Niestety, aura nie będzie sprzyjać spokojnemu wypoczynkowi na wolnym powietrzu, ponieważ temperatura przekraczająca 30 stopni, a miejscami 35 stopni, może być niebezpieczna przy dłużej ekspozycji w pełnym słońcu. Chłodniej będzie tylko nad morzem i w górach.
Źródło: TwojaPogoda.pl