Jeśli planujesz wypoczynek na wolnym powietrzu w ten weekend (31.05-1.06), to zachowaj szczególną ostrożność i śledź aktualne ostrzeżenia meteorologiczne, ponieważ do załamania pogody może dojść w każdej chwili, bez zapowiedzi.
Burze, ulewy, grad i porywisty wiatr
W sobotę (31.05) przelotnych opadów deszczu, miejscami dość intensywnych, spodziewamy się w większości regionów kraju. Wolne od nich będą jedynie województwa północne, gdzie będzie słonecznie i sucho.
Im dalej na południe, tym zarówno deszcze, jak i towarzyszące im burze, będą gwałtowniejsze. W pasie od Śląska przez Małopolskę po Podkarpackie może spaść nawet do 30 mm deszczu, lokalnie z gradem do 1-2 centymetrów, a podmuchy wiatru mogą dochodzić do 70 kilometrów na godzinę.
Prognoza pogody na sobotę.Zrobi się bardzo ciepło, ponieważ przeważnie termometry pokażą w godzinach popołudniowych od 20 do 25 stopni. Miejscami na zachodzie i południu może być powyżej 25 stopni. Chłodniejsze powietrze zalegać będzie na północy, tam temperatura nie przekroczy 20 stopni.
Apogeum nawałnic w niedzielę
W niedzielę (1.06) do godzin południowych jeszcze sporo przejaśnień, miejscami także rozpogodzeń, jednak na coraz większym obszarze będzie się chmurzyć i mogą pojawiać się przelotne deszcze. Po południu i wieczorem z zachodu na wschód kraju zacznie wędrować front burzowy.
Prognoza pogody na niedzielę.Przyniesie zdecydowanie najgroźniejsze zjawiska. Najsilniejsze burze obejmą zachodnie i południowe województwa, a im dalej na północ i wschód kraju, tym będą słabsze i mniej niebezpieczne. Mimo to należy zachować ostrożność, bo nawet słabe burze są potencjalnie groźne.
Może spaść do 50 mm deszczu, przez co możliwe są lokalne podtopienia dróg i zabudowań. Grad może mieć średnicę do 3-4 cm i uszkadzać dachy zabudowań, karoserie samochodowe i uprawy. Porywisty wiatr, osiągający do 80-90 km/h, może dodatkowo zrywać linie energetyczne i łamać gałęzie.
Zrobi się nie tylko gorąco, ale też niemiłosiernie parno i duszno, ponieważ w większości regionów temperatura przekroczy 25 stopni, miejscami na zachodzie i południu dochodząc do 27-28 stopni. Chłodniej tylko na północnym wschodzie, około 20 stopni.
Źródło: TwojaPogoda.pl