Zielony kolor na mapie anomalii sum opadów oznacza, że padać będzie znacznie częściej niż ostatnio i zazwyczaj o tej porze roku. W dodatku ilości spadłego deszczu będą przekraczać normę wieloletnią.
Z jednej strony to dobre wieści, bo po wielomiesięcznej suszy deszcz jest bardzo potrzebny, jednak jego znaczące ilości mogą sprawić, że gleba i kanalizacje burzowe mogą nie przyjąć go w krótkim czasie, a to może się skończyć podtopieniami.
Lokalnie możliwe są podtopienia
Szczególnie zagrożone będą zabetonowane obszary zurbanizowane, gdzie nadmiar deszczówki nie będzie miał gdzie ujść. Tak będzie przede wszystkim w województwach południowych i wschodnich, bo właśnie tam sumy opadów będą zdecydowanie największe.
Sumy opadów (mm) do 14 lipca. Fot. tropicaltidbits.comZ niektórych prognoz wynika, że w perspektywie następnych 2 tygodni może spaść powyżej 100 mm deszczu, a nawet 150 mm. Takie sumy rozłożone na dłuższy czas nie są niebezpieczne, jednak jeśli spadną w zaledwie 2-3 dni, to może się to skończyć wezbraniami rzek i podtopieniami.
Pierwsza połowa czerwca zapowiada się bardzo mokro, miejscami skrajnie, aż do tego stopnia, że po centralnej Europie będzie krążyć widmo masowych podtopień, a nawet ryzyko powodzi, dlatego trzeba trzymać rękę na pulsie i na bieżąco śledzić najnowsze prognozy numeryczne.
Źródło: TwojaPogoda.pl

