FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Nagle w Polsce zrobi się potwornie gorąco. Znamy dokładną datę

Po dłuższej przerwie nad Polskę znów zacznie napływać bardzo gorące powietrze, które może przynieść pierwszy w tym roku upał. Kiedy dokładnie będzie tak ciepło?

Nadciąga dawno nie widziany gorąc. Fot. wxcharts.com
Nadciąga dawno nie widziany gorąc. Fot. wxcharts.com

Środa (21.05) zapowiada się jako najcieplejszy dzień w tym tygodniu. W większości regionów kraju termometry pokażą w godzinach popołudniowych około 20 stopni. Miejscami będzie jeszcze cieplej, nawet do 22-23 stopni w cieniu.

Druga połowa tygodnia będzie znacznie chłodniejsza. Temperatura balansować będzie między 10 a 15 stopni, jednak zdarzą się jeszcze zimniejsze wyjątki. Tak będzie w piątek (23.05) na południowym wschodzie, gdzie w strugach deszczu odnotujemy zaledwie od 7 do 9 stopni.

Kiedy zrobi się naprawdę gorąco?

Cieplejsze powietrze wróci między niedzielą a wtorkiem (25-27.05), kiedy temperatura znów wróci w okolice 20 stopni. Dalsze dni przyszłego tygodnia z umiarkowanym ciepłem od 15 do 18 stopni. Dopiero przełom maja i czerwca ma szansę być znacznie cieplejszy, wręcz gorący.

Prognoza pogody na 1-2 czerwca.

Zgodnie z najnowszymi prognozami 1-2 czerwca w większości regionów odnotujemy od 20 do 25 stopni, a na krańcach zachodnich 30 stopni lub nawet nieco powyżej. Jest więc spore prawdopodobieństwo pierwszego w tym roku upału.

Pierwszy upał nadejdzie o czasie?

Jak pamiętamy, poprzednio zabrakło do tego zaledwie kilku dziesiątych stopnia. Tak było przed miesiącem, dokładnie 17 kwietnia, gdy w Łebie odnotowano 29,6 stopnia. To oznacza, że na powrót naprawdę gorącego powietrza łącznie poczekamy aż 1,5 miesiąca.

Na tle wielu poprzednich lat pierwszy w sezonie upał, początkowo lokalny, notowano zwykle między ostatnią dekadą maja a pierwszym tygodniem czerwca. Wszystko wskazuje na to, że chociaż ostatnio było bardzo chłodno, to jednak pierwszy upał nadejdzie zgodnie ze statystyką.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news