Nie mamy dobrych wieści dla tych, którzy obawiają się jeździć po ośnieżonych i oblodzonych drogach, w dodatku wybierają się w podróż do bliskich, aby spędzić z nimi Święta. W weekend przejdzie front atmosferyczny, który przyniesie nagłe załamanie pogody.
Śnieżyce, oblodzenie i porywisty wiatr
W niedzielę (22.12) z zachodu na wschód kraju przejdą strefy chwilami obfitych opadów różnego rodzaju. Na zachodzie i północy padać będzie wyłącznie deszcz, ale na wschodzie, południu i w centrum spodziewamy się deszczu ze śniegiem i śniegu.
Prognoza pogody na niedzielę.Szczególnie mocno sypać będzie w nocy z niedzieli na poniedziałek (22/23.12), kiedy spaść może od 1 do 5 centymetrów śniegu, a w górach nawet powyżej 5 centymetrów. Na dodatek chwyci mróz, który sprawi, że wszelkie mokre powierzchnie pokryje lód. Na drogach i chodnikach będzie bardzo ślisko.
Chociaż w poniedziałek (23.12) nadejdzie odwilż, to miejscami nadal może sypać śnieg, zwłaszcza na południu kraju, a im wyżej w górach, tym spadnie go więcej. Kierowców uprzedzamy, aby zachowali szczególną ostrożność.
Planując podróż lotniczą warto przed wylotem sprawdzić czy nasz rejs nie jest opóźniony lub odwołany. Szczególnie dotyczy to portów lotniczych na południu i wschodzie kraju.
Źródło: TwojaPogoda.pl