FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Nadchodzi gwałtowne załamanie pogody. Wichury i ulewy mogą siać spustoszenie

Nad Polskę nadciąga układ niskiego ciśnienia. Jego centrum przemknie nad Polską. Musimy się liczyć z ciągłym, obfitym deszczem i porywistym wiatrem. Możliwe są spustoszenia.

Mocno popada i powieje. Fot. Pixabay.
Mocno popada i powieje. Fot. Pixabay.

Załamanie pogody, które rozpocznie się w nocy ze środy na czwartek, a skończy w piątek może przynieść lokalne podtopienia, ale też uszkodzenia drzewostanu i linii energetycznych.

W nocy ze środy na czwartek (27/28.11) najpierw nad zachodnie, a następnie nad pozostałe regiony kraju dotrą ciągłe, chwilami dość intensywne opady deszczu, a w górach deszczu ze śniegiem i śniegu. Zacznie bardzo mocno wiać w porywach do 60-70 km/h.

Prognoza pogody na noc ze środy na czwartek.

W czwartek (28.11) niż baryczny nadal będzie zmierzać z zachodu na wschód kraju. Oznacza to dalsze ciągłe, obfite deszcze, a w górach śnieżyce i zawieje śnieżne. Porywy wiatru na zachodzie, północy i w centrum kraju mogą dochodzić do 60 km/h.

Termometry pokażą wczesnym popołudniem od 4 stopni na północnym wschodzie do 7-9 stopni na pozostałym obszarze. Zarówno opady, jak i silny wiatr, będą potęgować uczucie przeszywającego zimna.

Prognoza pogody na czwartek.

W piątek (29.11) pogoda zacznie się poprawiać, jedynie na południu kraju nadal będzie bardzo niespokojnie. Sporo opadów, na nizinach i wyżynach deszczu, a w górach śniegu, będzie też porywiście wiać. Ochłodzi się do 4-7 stopni.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news