Niż genueński wprowadza zamęt
W ostatnich dniach Polska zmaga się z intensywnymi opadami deszczu spowodowanymi przez niż genueński. Ten rodzaj niżu atmosferycznego przynosi anomalie i jest znany z wywoływania gwałtownych warunków pogodowych. Wspomniane zjawisko charakteryzuje się niskim ciśnieniem atmosferycznym i może prowadzić do długotrwałych opadów deszczu oraz burz, które w efekcie mogą powodować powodzie, o czym niektóre miasta w Polsce mogły się przekonać.
Zachmurzenie na południu i zachodzie
Jak podaje IMGW, w poniedziałek (16 września 2024 roku) pogoda będzie zmienna. Na zachodzie i południu Polski przewiduje się duże zachmurzenie z miejscowymi przejaśnieniami. W tych obszarach wystąpią przelotne opady deszczu, które w regionach górskich mogą być intensywniejsze. W Karpatach suma opadów może sięgnąć 25 milimetrów, a w Sudetach 15 milimetrów. W Tatrach oraz innych pasmach górskich możliwe są także lokalne burze. Intensywne opady, szczególnie w rejonach górskich, mogą prowadzić do szybkich wzrostów poziomu wód w rzekach i potokach.
Temperatura maksymalna na południu kraju wyniesie od 18 stopni Celsjusza do 22 stopni Celsjusza, podczas gdy w centrum i na północy będzie cieplej - do 25 stopni. W rejonach podgórskich termometry pokażą od 15 do 18 stopni Celsjusza, a na Podhalu zaledwie około 14 stopni. W regionach nadmorskich wiatr może osiągać w porywach do 55 kilometrów na godzinę, a górach będzie jeszcze silniejszy. W Sudetach może osiągnąć wartość nawet do 80 kilometrów na godzinę.
Opady i silny wiatr w nocy
W nocy z poniedziałku na wtorek (16/17 września 2024) sytuacja pogodowa nieco się poprawi. W większości kraju zachmurzenie zmniejszy się do umiarkowanego, ale na południu i zachodzie mogą pojawić się kolejne opady deszczu. W Tatrach nadal istnieje ryzyko burz, które mogą przynieść opady do 15 milimetrów.
Temperatura nocą wyniesie od 11 do 14 stopni Celsjusza, z lokalnymi wzrostami do 15 stopni w regionach nadmorskich. W obszarach podgórskich noc będzie chłodniejsza, od 8 do 11 stopni. Wiatr pozostanie umiarkowany, a na wybrzeżu oraz w Sudetach jego porywy mogą osiągnąć nawet 80 kilometrów na godzinę.
Poprawa pogody, ale w górach nadal deszcz
We wtorek (17 września) opady deszczu powinny ustąpić w większości kraju. Zachmurzenie małe i umiarkowane zapanuje nad Polską, jednak w górach wciąż możliwe są przelotne deszcze i burze. W Karpatach suma opadów może wynieść do 10 milimetrów.
Temperatura maksymalna wzrośnie do 25 stopni Celsjusza w centralnych regionach, a na wybrzeżu termometry pokażą około 20 stopni. W rejonach podgórskich temperatura wahać się będzie między 17 a 21 stopni. Wiatr będzie umiarkowany, ale w wyższych partiach Tatr i Sudetów może osiągać porywy do 80 kilometrów na godzinę.
W środę prognozowane jest umiarkowane zachmurzenie z miejscowymi opadami deszczu i burzami, głównie w południowo-wschodnich regionach. Minimalne temperatury nocą wyniosą od 11 do 14 stopni Celsjusza.
Źródło: IMGW / WXCHARTS / interia.pl.