Ryjówka aksamitna, czyli mały drapieżnik o ogromnym apetycie
Ryjówka aksamitna (Sorex araneus) to niewielki ssak owadożerny, który mimo swojego niepozornego wyglądu, jest prawdziwym łowcą. Jej charakterystyczne cechy to wydłużony ryjek, stosunkowo mała głowa, słabo zaznaczona szyja i krótki ogon. Skórę pokrywa aksamitne, zwykle szare, futerko.
Te małe stworzenia, ważące zaledwie od 5 do 14 gramów, prowadzą niezwykle intensywny tryb życia. Przyrodnicy zgodnie określają je żarłokami. Ich metabolizm jest tak szybki, że ryjówka pozbawiona pokarmu na około dwie godziny może zginąć śmiercią głodową. To sprawia, że są one niezwykle efektywnymi łowcami, polującymi zarówno w dzień, jak i w nocy.
Dieta ryjówki aksamitnej jest zaskakująco różnorodna. Choć głównie żywi się owadami, pajęczakami i innymi bezkręgowcami, potrafi również polować na znacznie większe ofiary. W menu tego małego drapieżnika można znaleźć nawet niewielkie żaby czy mniejsze gryzonie. To niezwykłe osiągnięcie zawdzięcza ona swojej tajnej broni - jadowi.
Jad u ryjówek, czyli jedno z zaskakujących odkryć tego roku!
Mimo, że gatunek koegzystuje z nami od dawna, to dopiero teraz biolodzy z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu i Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu potwierdzili, że ryjówka aksamitna jest trzecim jadowitym ssakiem występującym w Polsce.
Jad ryjówki aksamitnej produkowany jest w śliniankach podżuchwowych i ma właściwości hemolityczne, co oznacza, że powoduje rozpad czerwonych krwinek transportujących tlen. To sprawia, że ugryzienie ryjówki może być niebezpieczne także i dla ludzi. Dlaczego? Ponieważ najbardziej widocznym objawem wprowadzenia jadu do ciała ofiary jest niewydolność układu sercowo-naczyniowego.
Czy ryjówka aksamitna stanowi zagrożenie dla człowieka?
Mimo że odkrycie jadowitości ryjówki aksamitnej może budzić niepokój, warto podkreślić, że zwierzęta te są płochliwe i unikają kontaktu z ludźmi, a ich jad jest przystosowany do polowania na znacznie mniejsze ofiary.
Niemniej jednak, w przypadku ugryzienia, mogą pojawić się pewne objawy. Badacze uważają, że jednym z nich może być odrętwienie w obrębie miejsca, które zostało ugryzione, np. palca.
Warto pamiętać, że ryjówki pełnią ważną rolę w ekosystemie, kontrolując populacje owadów i innych bezkręgowców. Oznacza to, że ich obecność w naszym otoczeniu jest raczej powodem do radości niż obaw. Niemniej jednak, jak w przypadku każdego dzikiego zwierzęcia, najlepszą strategią jest zachowanie ostrożności i unikanie niepotrzebnego kontaktu.
Źródło: wydarzenia.interia.pl / craznauka.pl / opracowanie własne.