Jaka pogoda we środę rano?
Warto rozpocząć od dobrych wieści. Po kilku chłodniejszych dniach wreszcie wraca długo wyczekiwane ocieplenie. Odczujemy je zresztą już od wczesnych godzin porannych, kiedy to słupki rtęci w niemal całej Polsce pokażą od 16 do 17 stopni.
Na tym nie koniec dobrych wiadomości: słońca z pewnością nie zabraknie. Opady zanikające, będące pozostałościami po wspomnianym wcześniej froncie, będą też powoli ustępować znad Podkarpacia. Warto odnotować, że będzie to pierwszy od dawna dzień, na kiedy IMGW nie wydała żadnych ostrzeżeń pogodowych.
Pogoda we środę popołudniem
Na południu, ze szczególnym wskazaniem na Górny Śląsk, będzie najcieplej. W Katowicach możliwe nawet 25 stopni Celsjusza. Niestety, ale sytuacja meteo będzie komplikować się z godziny na godzinę, w czym dużą rolę odegra niewielki front, który nasunie się nad nasz kraj z zachodu.
Przelotne opady deszczu, a być może i burze, mogą wystąpić:
● na Pomorzu Zachodnim,
● w województwie lubuskim,
● w Wielkopolsce,
● na Dolnym Śląsku,
● w kujawsko-pomorskim.
Turyści, którzy wybierają się w Beskid Śląski, Mały lub Żywiecki powinni szczególnie uważnie śledzić sytuację pogodową. Opady i nawałnice mogą występować także i w tych pasmach górskich.
Co z temperaturami? Poza wspomnianym już Górnym Śląskiem (25 stopni) będzie nieco chłodniej. Na okolice 22-23 kresek mogą liczyć mieszkańcy:
● ziemi kieleckiej,
● Małopolski,
● Podkarpacia,
● Lubelszczyzny.
Chłodniej, bo 18-20 kresek odnotujemy:
● na Pomorzu Zachodnim,
● na ziemi lubuskiej,
● na Dolnym Śląsku,
● na Opolszczyźnie,
● w Wielkopolsce,
● na ziemi łódzkiej,
● na Kaszubach,
● w województwie pomorskim,
● na Warmii i Mazurach,
● na Mazowszu,
● na Podlasiu.
Jaka pogoda w środowy wieczór i w nocy?
Późnym wieczorem strefa z opadami deszczu nasunie się już praktycznie nad całą Polskę zachodnią, centralną i dotrze do linii rzeki Wisły. Na krańcach wschodnich wieczór będzie dość pogodny. Po zachodzie słońca na zachodzie zacznie się rozpogadzać.
Będzie to raczej ciepły wieczór. W niemal całym kraju utrzymają się wskazania zbliżone do 15-18 stopni. Nieco chłodniej tylko na Pomorzu - tam zaledwie 12-14 stopni. Sporo wskazuje na to, że czwartek przyniesie nam „powtórkę z rozrywki”: przez kraj wciąż będą przetaczać się przelotne opady deszczu i lokalne burze, a wskazania na termometrach raczej nie będą się różnić od tych, jakie przyniesie nam pogoda na środę.