Sceny rodem z najstraszniejszego horroru, które miały miejsce na przepięknej, popularnej wśród turystów plaży Cala Mesquida na północno-wschodnim wybrzeżu hiszpańskiej Majorki, uświadamiają nam, jak niebezpiecznie może być podczas burzy na otwartej przestrzeni.
Słynąca z białego piasku i krystalicznie czystej wody plaża została ewakuowana, gdy pioruny uderzyły bezpośrednio w znajdujących się blisko siebie zagranicznych turystów, 51-letniego Niemca i 65-letniego Szwajcara, którzy zignorowali zagrożenie.
Ratownicy, którzy na własne oczy widzieli moment porażenia przez piorun turystów, twierdzą, że z jednego z mężczyzn buchnęła para. Gdy podbiegli, aby udzielić mu pomocy, ich oczom ukazało się całkowicie zwęglone ciało.
Ratownicy próbowali przywrócić funkcje życiowe również u drugiego mężczyzny, jednak z powodu szalejącej burzy i bijących w pobliżu piorunów obawiali się o swoje zdrowie i życie. Postanowili natychmiast ewakuować wszystkich plażowiczów, aby dramat się nie powtórzył.
Pioruny doziemne, które stanowią mniej niż 10 procent wszystkich piorunów podczas burzy, są najbardziej niebezpieczne, ponieważ uderzają we wszystko, co znajduje się na powierzchni ziemi. Bezpośrednie uderzenie w człowieka zawsze kończy się śmiercią.
Wyświetl ten post na Instagramie
W sekundę od uderzenia pioruna dochodzi do zagotowania się krwi w zewnętrznych strukturach organizmu człowieka. Woda zawarta w tkankach wyparowuje, a na ciele pojawią się charakterystyczne oparzenia przypominające pnącza. Ten niezwykły „tatuaż” nazywany jest Figurą Lichtenberga.
Powyższe zdjęcie wykonane kilka lat temu w Australii daje do myślenia. Nie warto podczas burzy pozostawać przez dłuższy czas na wolnej przestrzeni, pod żadnym pozorem nie można też stawać pod drzewem. W przeciwnym razie ryzyko porażenia piorunem znacznie rośnie.
Źródło: TwojaPogoda.pl / Daily Mail.