FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Polsce też to grozi? Katastrofalne ulewy i masowe powodzie nawiedzają kolejne kraje

Wiele krajów jednocześnie doświadcza ekstremalnych ulew i katastrofalnych powodzi, w których życie straciło już kilkaset osób. Czy Polsce też grożą wylewające rzeki?

Ulewy i powodzie w wielu krajach świata. Fot. Pixabay.
Ulewy i powodzie w wielu krajach świata. Fot. Pixabay.

Obecnie przeżywamy najgorętszy okres w dziejach pomiarów meteorologicznych, który ma swoje daleko idące reperkusje. Cieplejsza atmosfera jest również bardziej wilgotna, a to objawia się wyjątkowymi ulewami i powodziami.

Od kilku tygodni nawiedzają one wiele krajów świata. Najpierw z wielką wodą zmagali się Rosjanie i mieszkańcy północnego Kazachstanu. Zalane zostały tak duże miasta jak Orenburg i Kurgan. Powódź podmyła złoża uranu, co sprawiło, że rzeka Toboł stała się radioaktywna.

Następnie powodzie dotknęły Chiny, gdzie w najgęściej zaludnionej prowincji Guangdong pod wodą znalazły się domy ponad 50 tysięcy ludzi. W bezpośrednim zagrożeniu utraty dobytku i życia było aż 130 milionów Chińczyków.

W Brazylii wielka woda zatopiła wiele miast i miejscowości w stanie Rio Grande do Sul, który przeżywa największą klęskę żywiołową na tle historii. Zginęło już ponad 100 osób, drugie tyle uznaje się za zaginione, a przeszło 115 tysięcy musiało opuścić swoje domy.

Masowe powodzie dotknęły też Pakistan i Afganistan. Przyczyną jest nadzwyczaj szybkie topnienie olbrzymich mas śnieżnych, które spadły minionej zimy. Wiele rzek gwałtownie wezbrało i wystąpiło z brzegów, zalewając całe miejscowości. Zginęło co najmniej 130 osób.

Potężne ulewy wywołały też potop na ulicach Ankary, stolicy Turcji, a także Dubaju, największego miasta Zjednoczonych Emiratów Arabskich, powodując totalny paraliż komunikacyjny.

Jednak nie tylko w Azji i Ameryce Południowej mieszkańcy zmagają się z powodziami. Podobnie jest też w Afryce. W Tanzanii i Kenii nadzwyczaj ulewne deszcze, spotęgowane uderzeniem pozasezonowego cyklonu tropikalnego, pozbawiły życia 140 osób.

Ulewy i ryzyko powodzi w Polsce?

W Europie największe ryzyko ulewnych deszczy i powodzi obejmuje kraje w zachodniej i południowej części kontynentu. Nad Polską do połowy maja panować będą pogodne wyże, które będą blokować napływ mokrych układów niżowych.

To oznacza, że padać będzie bardzo niewiele lub wcale. Dopiero w drugiej połowie przyszłego tygodnia nadejdą obfite opady, głównie do województw zachodnich i południowych naszego kraju. Spadnie nawet powyżej 50 mm deszczu, co może się skończyć co najwyżej lokalnymi podtopieniami.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news