W weekend dojdzie do nagłej zmiany w pogodzie. Tym razem jednak aura nie pogorszy się, a poprawi. Niestety oznacza to, że jeden z weekendowych dni będzie pochmurny i deszczowy.
W sobotę (11.05) na przeważającym obszarze kraju będzie się chmurzyć, a na zachodzie, południu i w centrum padać deszcz. Nieduże przejaśnienia zdarzą się na północy i wschodzie, tam też padać nie powinno.
![](https://ipla.pluscdn.pl/dituel/cp/wv/wvfqhaf9cf5h4c9ru4iz7we174et34i5.jpg)
Całe szczęście temperatura nie będzie bardzo niska, jednak ze względu na opady odczuwalnie będzie niższa od wskazań termometrów. Odnotujemy od 13 stopni na północy do 18 stopni na zachodzie i południu.
W niedzielę (12.05) mnóstwo słońca na północy, wschodzie i w centrum, gdzie niebo będzie niemal wolne od chmur. Na zachodzie i południu nadal będzie się chmurzyć, ale z biegiem dnia możemy liczyć na przejaśnienia i rozpogodzenia.
![](https://ipla.pluscdn.pl/dituel/cp/ni/niva2dcckjrit98bk4mrdn8avorwtd1q.jpg)
Deszcz w pierwszej połowie dnia może jeszcze padać na krańcach południowych, zwłaszcza w górach. Termometry pokażą w najcieplejszym momencie dnia od 10 stopni na północy do 18 stopni na zachodzie.
Źródło: TwojaPogoda.pl