Aleksiej Nawalny był dla Putina i jego otoczenia wrogiem publicznym numer jeden. Bali się jego jak ognia, dlatego wszelkie manifestacje poparcia dla tego opozycjonisty i więźnia politycznego są natychmiast tłumione.
Zwykli Rosjanie postanowili wykorzystać to w jakże pożyteczny sposób. Jeśli na chodnikach przez dłuższy czas zalegają brudne zaspy, wystarczy tylko napisać na nich sprayem nazwisko „Nawalny”, aby służby publiczne błyskawicznie usunęły napis wraz ze śniegiem.
Na nagraniach możemy zobaczyć, że pracownicy miejscy potrafią walczyć w bardzo dowcipny sposób nie tylko ze śniegiem, ale też z lodem. Przypominają przy tym komicznych żandarmów z francuskich komedii z Louisem de Funèsem w roli głównej.
Źródło: TwojaPogoda.pl