Przepiękny Las Sieriebriański na wschodzie Ukrainy, który przed wybuchem wojny przyciągał całe rodziny na pikniki i zbieranie przysmaków leśnego runa, teraz stał się cmentarzyskiem. Po rosyjskim ostrzale straszą kikuty drzew.
Te pomniki przypominają krajobraz rodem z post-apokaliptycznego filmu. Jednak to nie fikcja, a ponura rzeczywistość. Z lasu pozostała tylko nazwa i przekopana ziemia, w której poniewierają się zwłoki żołnierzy.
This is not footage from a post-apocalyptic movie, this is what the Serebryansky Forest looks like now in the East of Ukraine
— NEXTA (@nexta_tv) April 21, 2024
Overexcavated earth, scarred by Russian shelling, bodies and trees of which nothing but a name remains. pic.twitter.com/wjtlzc5xsU
Tak wyglądają też najcenniejsze rezerwaty biosfery, w tym Świętogórski Park Narodowy, Dworiczniański Park Narodowy oraz Park Narodowy Dolnego Dniepru. Wraz z przerwaniem tamy na Zbiorniku Kachowskim zniszczony został też tamtejszy rezerwat ptactwa wodnego.
Wzdłuż linii frontu rozproszono niezliczone ilości min, które będą stanowić zagrożenie przez dziesiątki lat. Wiele pól uprawnych, łąk i lasów zostało też podziurawionych kraterami po wybuchach i wyglądają jak jeden wielki ser szwajcarski.
Źródło: TwojaPogoda.pl