FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Apogeum fali arktycznych przymrozków. Nawet 10 stopni poniżej zera

Za nami najzimniejsza noc i poranek podczas tej fali arktycznych przymrozków. Przy gruncie temperatura spadła nawet do -10 stopni.

Apogeum fali przymrozków. Fot. Wxcharts.com / TwojaPogoda.pl
Apogeum fali przymrozków. Fot. Wxcharts.com / TwojaPogoda.pl

Nad Polskę płynie arktyczne powietrze, które od kilku dni przynosi nam nocne i poranne przymrozki. Najbardziej dają się one we znaki na zachodzie i południu kraju, gdzie wegetacja jest najbardziej zaawansowana.

Ujemne temperatury sieją spustoszenie w ogrodach i sadach. Ucierpiały uprawy owoców i kwiatów. We wtorek (23.04) mróz był najsilniejszy. Według pomiarów IMGW-PIB najniższa temperatura panowała w Jeleniej Górze na Dolnym Śląsku.

Odnotowano tam -7 stopni, a przy samej powierzchni ziemi aż -10 stopni. Wśród najzimniejszych miast znalazł się też Wrocław, gdzie było -6 stopni, zaś w Legnicy, Kłodzku i Kielcach -5 stopni. Przy gruncie we Wrocławiu zmierzono -9 stopni, a w Kielcach, Legnicy i Kłodkzu -7 stopni.

W nocy z wtorku na środę największych spadków temperatury poniżej zera spodziewamy się na północy kraju, w nocy ze środy na czwartek na zachodzie i południu, a z czwartku na piątek na południowym zachodzie i północnym wschodzie. Jednak przymrozki nie powinny być już tak silne.

Ostatecznie ujemne temperatury ustąpią od weekendu (27.04). Wtedy rolnicy, ogrodnicy i sadownicy będą mogli wreszcie odetchnąć z ulgą. O skali szkód poczynionych w uprawach dowiemy się w ciągu nadchodzących dni.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news