Przed nami bardzo niespokojna noc z piątku na sobotę (5/6.04), która poprzedzać będzie słoneczny i wyjątkowo ciepły weekend (6-7.04). Do nagłego załamania pogody dojdzie w piątek (5.04) wieczorem na północnym zachodzie kraju.
Od strony Niemiec i Morza Bałtyckiego dotrze tam front z ciągłymi, intensywnymi opadami deszczu, a lokalnie także burzami z drobnym gradem i porywistym wiatrem. Najpierw niebezpiecznie będzie na Pomorzu, w Wielkopolsce i na Kujawach.
Późnym wieczorem i wczesną nocą ulewy z silnym wiatrem dotrą nad Warmię, Ziemię Łódzką i Mazowsze, a w drugiej połowie nocy obejmą Mazury, Podlasie, Lubelszczyznę i Ziemię Świętokrzyską. Od zachodu pogoda zacznie się stopniowo poprawiać.
Mimo opadów i silnego wiatru to będzie dość ciepła noc z temperaturami w okolicach 10 stopni. Odczuwalnie będzie jednak o kilka stopni mniej. Warunki drogowe będą utrudnione z powodu ograniczonej widoczności i śliskiej nawierzchni.
Źródło: TwojaPogoda.pl