Erupcja szczelinowa na Półwyspie Reykjanes na Islandii to nie tylko fontanny i rzeki lawy zbliżające się do miasteczka Grindavik, ale również znaczne ilości wyrzucanych do atmosfery gazów, w tym dwutlenku węgla i dwutlenku siarki.
Nas szczególnie interesuje ten drugi gaz, który połączony z opadami, może powodować tzw. kwaśne deszcze. Mogą one skazić środowisko naturalne, osłabić wszelką roślinność, zanieczyszczać glebę i ujęcia wody pitnej oraz niszczyć budowle poprzez rozpuszczanie cementu i wapnia.
Z danych projektu Copernicus, należącego do Unii Europejskiej, wynika, że wulkan emituje każdego dnia tony dwutlenku siarki. Obłok gazu, gnany prądami powietrznymi najpierw na południe, a następnie na zachód, rozprzestrzenia się na coraz większym obszarze.
🌋🇮🇸 #CopernicusAtmosphere forecasts of SO2 from #volcanic eruptions in Iceland's #Reykjanes Peninsula have been showing transport across Ireland, the UK and Scandinavia over the last few days.
— Copernicus ECMWF (@CopernicusECMWF) March 21, 2024
Read more about our monitoring at https://t.co/9JalDSdIU8 pic.twitter.com/U6mWMoHgIF
Dotarł już nad Wyspy Brytyjskie, a obecnie nad Skandynawię. Sięga też Polski, chociaż w niewielkich ilościach. Niebawem będzie nad Rosją, pokonując w sumie tysiące kilometrów od miejsca swojego źródła.
Mogą spaść kwaśne deszcze?
Dwutlenek siarki jest krótkotrwałym związkiem chemicznym. Gdy unosi się do górnej troposfery i dolnej stratosfery utlenia się do trójtlenku siarki, a następnie łączy z parą wodną i przekształca w aerozole z kwasu siarkowego. Wtedy jego żywotność wzrasta.
Może się utrzymywać nie tylko tygodnie i miesiące, ale też całe lata. Z biegiem dni i tygodni dwutlenek siarki okrąża kulę ziemską gnany prądami powietrznymi. Jednak erupcje wulkanu Fagradalsfjall za każdym razem trwały krótko i emisje siarki nie były olbrzymie.
فيديو مأخوذ من مروحية تابعة لخفر السواحل من البركان الذي اندلع الليلة في تمام الساعة 20:23 بالقرب من جريندافيك، #ايسلندا
— طقس_العالم ⚡️ (@Arab_Storms) March 16, 2024
17-3-2024#BREAKING 🚨#Volcano #Iceland #Grindavik pic.twitter.com/hezLno80Q6
Polsce więc nie zagrażają, ale mieszkańcom Islandii już tak. Dwutlenek siarki mieszając się z kropelkami wody w chmurach tworzy kwas siarkowy, a w efekcie tzw. kwaśne deszcze. Padając na ziemię powodują one zakwaszenie gleby.
Skażenie może objąć także ujęcia wody pitnej, ale również wszelką roślinność. Kwas uszkadza wapienną i cementową elewację budynków oraz napowietrzną infrastrukturę. Toksyczne opady możliwe są zwłaszcza w bezpośredniej bliskości wulkanu.
Źródło: TwojaPogoda.pl / Copernicus.