Czekaliśmy na pierwsze w tym roku 20 stopni w cieniu i się doczekaliśmy, póki co jedynie lokalnie. Rekord temperatury padł w Słubicach, położonych na zachodniej granicy, gdzie termometry wskazały dokładnie 19,5 stopnia.
Bardzo ciepło było w całej zachodniej części kraju, przeważnie powyżej 15 stopni. Temperaturę odczuwalną podnosiło promieniowanie słoneczne, ponieważ pojawiły się większe przejaśnienia i rozpogodzenia.
Im dalej na wschód kraju, tym temperatura była niższa, na ogół nie przekraczając 10 stopni. Wyjątkiem okazała się Suwalszczyzna, gdzie temperatura nie zdołała przekroczyć 5 stopni. Różnica między północnym wschodem a zachodem była kolosalna.
Ciepło zapowiada się jeszcze tylko sobota (16.03) z temperaturami na przeważającym obszarze kraju dochodzącymi do 13-15 stopni, a na południowym zachodzie do 16 stopni. Później ochłodzi się tak bardzo, że temperatura tylko nieznacznie będzie przekraczać zero.
Ponownie cieplej zacznie się robić pod koniec przyszłego tygodnia. Jest szansa, że w przyszły weekend (23-24.03) termometry pokażą powyżej 15 stopni, jednak na kolejne 20 stopni, a nawet więcej, poczekamy do ostatnich dni marca.
Źródło: TwojaPogoda.pl