FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Trudno w to uwierzyć, ale luty jest najbardziej suchym miesiącem w roku. Jak to możliwe?

Obserwacje meteorologiczne z ostatniego stulecia wskazują jednoznacznie, że luty jest najsuchszym miesiącem w całym roku, mimo iż liczba dni z opadami jest podczas niego o jedną czwartą większa niż w lipcu, który jest z kolei najbardziej deszczowym miesiącem. Dlaczego?

Luty najbardziej suchym miesiącem w roku. Fot. IMGW-PIB / Pixabay.
Luty najbardziej suchym miesiącem w roku. Fot. IMGW-PIB / Pixabay.

Luty na przestrzeni ostatnich 30 lat zapisał się jako najbardziej suchy miesiąc. Suma opadów na większym obszarze Polski oscyluje od 25 do 30 litrów na metr kwadratowy. Dla porównania w lipcu, który jest najbardziej mokrym miesiącem, na nizinach spada przeważnie ponad 80 litrów. Dlaczego więc w lipcu wizualnie mniej pada niż w lutym?

Otóż przyczyną jest intensywność i długotrwałość opadów. W lutym przede wszystkim występują opady o bardzo słabym natężeniu, ale za to potrafi padać bez przerwy przez kilkadziesiąt godzin. Średnia suma opadów podczas przejścia jednego układu niżowego wynosi 5-10 litrów na metr kw.

Tymczasem latem podczas popołudniowej burzy takie ilości deszczu zazwyczaj spadają w ciągu zaledwie 15-30 minut. Porównanie intensywności tych opadów ukazuje nam, jak bardzo wizualnie je odbieramy.

Jednak z meteorologicznego punktu widzenia najbardziej istotnym czynnikiem wpływającym na tak małe opady w lutym jest temperatura powietrza. Im jest ona niższa, tym w powietrzu znajduje się mniej pary wodnej.

Najsuchsze więc bywają lute z najniższymi temperaturami powietrza, zaś najbardziej mokre te, które są najcieplejsze, zwłaszcza, kiedy temperatura jest ekstremalnie wysoka i przechodzą fronty atmosferyczne.

Luty coraz wilgotniejszy

Oczywiście luty jest suchy według wieloletniej statystyki i wcale nie oznacza to, że równie suchy może być w tym roku. Ilości wody, które już spadły, i te które są prognozowane wskazują, że będzie się zaliczać do wilgotnych.

Norma opadów dla lutego w Polsce w latach 1991-2020. Dane: IMGW-PIB.

Potwierdza to trend klimatyczny, z którego wynika, że lute są coraz wilgotniejsze. W latach 1971-2000 średnia suma opadów w Warszawie wynosiła 22 litry, w latach 1981-2010 już 27 litrów, a w latach 1991-2020 aż 31 litrów na metr kw. W ciągu 30 lat sumy opadów wzrosły o ponad 40 procent.

Wilgotny okres został przerwany w 2014 i 2015 roku, a następnie w 2018 roku. Na przykład we Wrocławiu, gdzie spadło poniżej 2 litrów deszczu, czyli 7 procent normy, był to jeden z trzech najsuchszych lutych od połowy ubiegłego wieku.

Luty 2020 roku okazał się dla odmiany bardzo wilgotny, szczególnie na zachodzie i południu kraju. We Wrocławiu spadło 61 litrów wody na metr kwadratowy, co oznacza, że luty okazał się najbardziej mokrym w historii pomiarów. Wilgotno było też w lutym 2022 i 2023 roku.

Tegoroczny luty jest jeszcze bardziej deszczowy. Już w jego pierwszej połowie w niektórych regionach norma opadów dla całego miesiąca została przekroczona nawet dwukrotnie. To kolejny luty pretendujący do miana najbardziej mokrego w historii.

Klimatolodzy sądzą, że wraz z postępującym ocieplaniem się klimatu miesiące zimowe będą coraz cieplejsze i jednocześnie wilgotniejsze. To oznacza, że z biegiem dekad mianem najbardziej suchego miesiąca nie będzie już można określać lutego, lecz marzec lub listopad, ponieważ oba te miesiące coraz częściej okazują się być suche i słoneczne.

Źródło: TwojaPogoda.pl / IMGW.

prognoza polsat news