Nad północną Europą w następnych dniach będą wędrować liczne głębokie układy niskiego ciśnienia, które przynosić będą wyjątkowo częste i obfite opady. W Polsce będą mieć one postać deszczu.
W ciągu zaledwie kilku dni w województwach północnych spadnie nawet do 40-45 litrów deszczu na metr kwadratowy ziemi, czyli tyle, ile normalnie powinno przez cały grudzień. Szczególnie dużo deszczu spadnie na Pomorzu i Warmii, ale również w północnych regionach Mazur.
Co ciekawe, od początku grudnia właśnie w północnych regionach kraju opady były najmniejsze, przeważnie nie przekroczyły 15-20 procent miesięcznej normy. W Gdańsku norma została zapełniona zaledwie w 8 procentach i jest to najbardziej suche miasto.
To się jednak bardzo szybko zmieni. W niektórych miejscach możliwe są podtopienia, zwłaszcza w obniżeniach terenowych. Na obszarach, gdzie deszczówka będzie pochłaniana przez glebę z oporem, zrobi się bardzo błotniście.
Na pozostałym obszarze padać będzie słabiej, ale mimo to sumy opadów będą podwyższone względem normy grudniowej. Jeśli dodać do tego częste porywiste wiatry, to czeka nas naprawdę jesienna, nieprzyjemna pogoda.
Źródło: TwojaPogoda.pl