FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Trąba powietrzna nad Polską zrywała dachy i wyginała znaki drogowe. Szokujące nagrania

Wtorkowe popołudnie i wieczór przyniosły na południu kraju niebezpieczne superkomórki burzowe. Jednej z nich towarzyszyła trąba powietrzna. Doszło do podtopień, spadł grad wielkości kurzego jaja.

Superkomórka burzowa. Fot. Twitter / @eviltnan.
Superkomórka burzowa. Fot. Twitter / @eviltnan.

Superkomórka to najgroźniejsza postać burzy, ponieważ niesie ze sobą najbardziej skrajne zjawiska atmosferyczne, w tym potężne ulewy, duże gradziny, a nawet trąby powietrzne. O ich sile przekonali się we wtorek (22.08) mieszkańcy południowej Polski.

Nad Śląskiem i Małopolską przetoczyły się nawałnice, które czyniły szkody. Najbardziej niebezpiecznie było w Bielsku-Białej, gdzie zeszła niewielka trąba powietrzna. Zerwała fragmenty dachu z centrum handlowego. Szczątki spadły na parking, który na szczęście był już pusty.

W kilku miejscach uszkodzeniu uległy zadaszenia na domach jednorodzinnych. Nawałnica powaliła wiele drzew na drogi, chodniki i samochody oraz uszkodziła linie energetyczne, a ulewny deszcz spowodował podtopienia. O sile żywiołu świadczy fakt, że znak drogowy został wprasowany w asfalt. Strażacy wyjeżdżali ponad 100 razy.

Informacje o szkodach poczynionych przez gwałtowne burze napłynęły też z okolic Wrocławia, Opola i Katowic. Wszędzie tam widoczne były charakterystyczne wały szkwałowe na niebie, zapowiadające wichurę, a następnie ulewę.

Na autostradzie A4 z powodu ściany deszczu i gradu wielkości kurzego jaja w kilku miejscach utworzyły się olbrzymie korki. Jeden z nich, na wysokości węzła Kostomłoty, miał długość nawet 15 kilometrów.

W środę (23.08) pogoda będzie znacznie spokojniejsza. Niemal w całym kraju będzie słonecznie i sucho. Niewielkie burze mogą się pojawiać jedynie miejscami nad Karpatami. Kolejne gwałtowne burze w piątek (25.08) po południu i wieczorem.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news