FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Potop i trzęsienia ziemi. Uderzył cyklon, jakiego nie widziano od 80 lat

Kalifornię i Nevadę pustoszy pierwszy cyklon tropikalny od 80 lat. Przynosi astronomiczne ilości deszczu w pustynnym miejscowościach, gdzie dochodzi do masowych powodzi i osunięć ziemi.

Cyklon tropikalny uderzył w Kalifornię powodują powodzie. Fot. CIRA / Pixabay.
Cyklon tropikalny uderzył w Kalifornię powodują powodzie. Fot. CIRA / Pixabay.

Cyklon tropikalny imieniem Hilary osłabł z miana huraganu po tym, gdy wkroczył nad ląd na wysokości Półwyspu Kalifornijskiego, w północno-zachodnim Meksyku. Popularne wśród turystów kurorty znalazły się pod wodą.

Powodzie to nie tylko skutek wyjątkowo ulewnych deszczy, ale również przypływu sztormowego. Zniszczone zostały drogi, budynki i infrastruktura. Wiele miejscowości zostało odciętych od świata. Utonęła co najmniej 1 osoba.

W nocy z niedzieli na poniedziałek (20/21.08) cyklon przekroczył granicę Meksyku z USA i wkroczył jako pierwsza burza tropikalna od 1939 roku nad południową Kalifornię, kierując się w stronę środkowej Nevady.

Mimo, że Hilary słabnie, to jednak nadal przynosi astronomiczne ilości deszczu. Od Los Angeles aż po Las Vegas ogłoszono stan wyjątkowy i wezwano mieszkańców do pozostania w domach, a na obszarach zagrożonych powodziami i osunięciami ziemi także do ewakuacji.

W Los Angeles zalanych zostało wiele dróg i zabudowań. Pod wodą znalazł się m.in. stadion Dodgersów. Całkowicie odcięte od świata jest Palm Springs, ośrodek wypoczynkowy południowej Kalifornii. Z powodu zniszczeń nie działają telefony alarmowe. Ratownikom udało się wydostać z zalanych samochodów co najmniej 3 osoby.

Miejscami spadło tyle deszczu, co zwykle przez kilka lat. Największe ulewy mają miejsce na obszarach górzystych i pustyniach, w tym w rejonie parków narodowych Doliny Śmierci, Yosemite i Joshua Tree, które zostały zamknięte dla turystów.

Dolina Śmierci, jedno z najbardziej suchych miejsc na świecie, zmieniła się w jezioro. Podobne widok można zastać na pustyni Mojave, gdzie Dolina Lucerne przypomina koryto rwącej rzeki. Gdyby nie ewakuacja turystów, ofiar powodzi mogłoby być bardzo wiele.

Największe zagrożenie stanowią powodzie błyskawiczne, ponieważ okresowe rzeki i strumienie wypełniają się deszczówką bardzo szybko.

O tej porze roku odległe, jałowe obszary zwiedza wielu turystów, najczęściej kamperami, zatrzymując się w pobliżu cieków wodnych. To oni znajdują się w największym niebezpieczeństwie. Jeśli nie dotrze do nich ostrzeżenie, mogą utonąć. W regionie z powodu zagrożenia nie odbywają się lekcje w szkołach, pozamykano urzędy i niektóre firmy.

Jakby tego było mało, to południową Kalifornię nawiedziła cała seria trzęsień ziemi. Ich epicentrum zlokalizowane było w rejonie Los Angeles. Na szczęście nie ma ofiar i poważniejszych szkód materialnych. Żywioł jednak wywołał dodatkową panikę wśród mieszkańców.

Hilary jest pierwszym od 30 lat cyklonem tropikalnym w Kalifornii, czyli od czasu cyklonu Nora z 1994 roku. Zwykle formacje burzowe nie docierają do tego stanu ze względu na zimny prąd morski, jednak tym razem cyklon nadciągnął z południa, znad lądu, co jest sytuacją niezwykłą.

Źródło: TwojaPogoda.pl / NOAA.

prognoza polsat news