W poniedziałek (22.05) ostatnie chwile, aby nacieszyć się słońcem i przyjemnym ciepłem. W całym kraju będzie pogodnie, a na termometrach od 19 stopni na południowym wschodzie do 25 stopni na północnym zachodzie.
Jednak we wtorek (23.05), już z samego rana, na zachodzie i południu kraju zachmurzy się, zacznie padać, a po południu, gdy deszcze dotrą do centrum, pojawią się także burze, miejscami gwałtowne, z gradem i porywistym wiatrem.
Temperatura jeszcze utrzyma się na poziomie powyżej 20 stopni, ale tylko do czasu nadejścia burz i opadów, które przyniosą stopniowe ochłodzenie. To zasługa cyklonu Dawid, który wkroczy wraz ze strefą zbieżności wiatru.
W środę (24.05) zmiana pogody sięgnie już całego kraju. Będzie się chmurzyć, padać, a temperatura miejscami nie zdoła przekroczyć w najcieplejszym momencie dnia 15 stopni.
W czwartek i piątek (25-26.05) z parasolami się nie rozstaniemy. Będzie padać, lokalnie także grzmieć. Temperatura mocno zróżnicowana, w jednych miejscach poniżej 15 stopni, a w innych powyżej 20 stopni.
Uprzedzamy, że w drugiej połowie tygodnia ochłodzi się na tyle, że w pogodne noce i wczesne poranki temperatura będzie spadać poniżej 5 stopni, miejscami do blisko zera, a przy gruncie niewykluczone są przymrozki.
Źródło: TwojaPogoda.pl