Najbardziej zmiennej aury spodziewamy się w weekend na zachodzie kraju, gdzie nie dość, że będzie najcieplej, to jeszcze spadnie deszcz i przejdą burze.
Pogoda na sobotę
W sobotę (22.04) najsłoneczniej na zachodzie i północy, gdzie miejscami będzie zupełnie bezchmurnie. Po południu rozpogodzi się także na południu. Najwięcej chmur utrzyma się nad wschodnimi regionami, gdzie miejscami może jeszcze słabo padać deszcz.
Będzie przyjemnie ciepło, po południu odnotujemy od 14 stopni na południowym wschodzie przez 15-17 stopni na przeważającym obszarze do 21 stopni na zachodzie.
Pogoda na niedzielę
Niedziela (23.04) rozpocznie się słonecznie w całym kraju, z niewielkimi wyjątkami na południu i wschodzie, jednak z biegiem dnia chmur będzie przybywać. Najdłużej słonecznie będzie na środkowym zachodzie, a najszybciej zachmurzy się na zachodzie, gdzie spadnie deszcz i może zagrzmieć.
Będzie jeszcze cieplej, od 15-16 stopni na wschodzie przez 17-19 stopni na większym obszarze do nawet 21-22 stopni na środkowym zachodzie. Najcieplej będzie w pasie od Pomorza przez Wielkopolskę po Dolny Śląsk tuż przed nadejściem deszczowego frontu.
Źródło: TwojaPogoda.pl