Przed nami jeszcze kilka mokrych dni, ale od przyszłego tygodnia władzę nad pogodą na przeważającym obszarze Europy przejmie potężny wyż, który znad Skandynawii przemieści się w rejon Morza Bałtyckiego i podniesie ciśnienie do 1040 hPa.
Antycyklon przepędzi szare chmury, które do dłuższego czasu przynoszą nam deszcze i chłody. Niebo rozpogodzi się, a powietrze będzie się ogrzewać od promieni słonecznych, więc temperatura z każdym dniem będzie rosnąć.
Zdecydowana poprawa pogody następować będzie począwszy od środy (19.04). Termometry początkowo będą pokazywać popołudniami od 10 do 15 stopni, jednak w drugiej połowie tygodnia ociepli się do 15-20 stopni.
Najwyższą temperaturą cieszyć się będą mieszkańcy zachodnich, a następnie południowych i południowo-wschodnich województw, gdzie między 23 a 26 kwietnia prognozy wskazują wstępnie na 22-23 stopnie, ale z powodu słabego wiatru odczuwalnie może być nawet 25 stopni.
Pierwszy raz od początku tego roku będzie nie tylko ciepło, ale też gorąco. Piękna pogoda utrzyma się co najmniej około tygodnia. Miejmy jednak nadzieję, że przeciągnie się również na długi weekend majowy.
Źródło: TwojaPogoda.pl