Mimo, że jeszcze jest zimno, a miejscami prószy śnieg, to jednak do Wielkanocy zdąży się ocieplić. Niestety, o bardzo ciepłej i słonecznej wiośnie w Święta możemy zapomnieć. Spadnie deszcz, a temperatura nie będzie należeć do najwyższych.
W Niedzielę Wielkanocną (9.04) będzie się chmurzyć, ale pojawią się przejaśnienia. Na przeważającym obszarze kraju spodziewamy się przelotnych opadów deszczu. Padać nie będzie jedynie na północnym zachodzie.
Na termometrach zobaczymy w nocy i wczesnym rankiem od minus 2 stopni na południowym zachodzie do 5 stopni na południowym zachodzie, w centrum i na północnym wschodzie. Po południu będzie od 4 stopni na południowym wschodzie do 12 stopni w centrum. Wiatr będzie słaby.
W Poniedziałek Wielkanocny (10.04) bez opadów jedynie w centrum kraju. Najmocniej popada na południu i południowym wschodzie. Tam lanie sprawi nam sama natura. Po południu opady zaczną słabnąć i zanikać, niebo przejaśniać się, miejscami także rozpogadzać.
Nad ranem od minus 1 stopnia na zachodzie i północnym zachodzie do 4 stopni na wschodzie. W najcieplejszym momencie dnia od 4 do 7 stopni. Wiatr nadal będzie słaby.
Źródło: TwojaPogoda.pl