Nad Europą w dalszym ciągu władzę nad pogodą sprawują rozległe antycyklony. Tym razem panuje wyż imieniem Feuka, który znad pogranicza Niemiec i Czech we wtorek (14.02) wkroczy nad Śląsk. To oznacza, że ciśnienie nadal będzie bardzo wysokie.
W tej chwili barometry niemal w całym kraju pokazują powyżej 1030 hPa. Najniższe jest ono na północnym wschodzie, gdzie wynosi 1028 hPa, w centrum dochodzi do 1033 hPa, a na południowym zachodzie sięga nawet 1039 hPa.
Ciśnienie zacznie spadać we wtorek (14.02) po południu, ale będzie to spadek bardzo powolny. Aż do środy (15.02) nie należy się spodziewać poniżej 1030 hPa, a do końca tygodnia mniej niż 1020 hPa.
Podwyższone ciśnienie, powyżej 1020 hPa, będzie się utrzymywać również przez cały przyszły tydzień. To oznacza, że żaden głęboki niż nie zbliży się do naszego kraju na tyle blisko, aby ciśnienie miało gwałtownie spaść lub być bardzo niskie.
Bardzo wysokie ciśnienie nie wpływa na nas korzystnie. Osoby wrażliwe mogą się uskarżać na różnorodne bóle, w tym migreny, ale również łamanie w kościach, senność, rozkojarzenie, spowolnienie reakcji, a nawet rozdrażnienie i zaniepokojenie.
Źródło: TwojaPogoda.pl