FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Wielu Polaków cierpi na chinofobię. Jak objawia się ta paraliżująca codzienne życie przypadłość?

Większość z nas nawet nie wie, że cierpi na fobię, która może poważnie paraliżować codzienne życie o tej porze roku. Jej przyczyną jest zupełnie niepozorne zjawisko. Jakie?

Fot. Pixabay.
Fot. Pixabay.

Jedni z nas nie znoszą, gdy pada deszcz, inni narzekają, kiedy mocno wieje, a jeszcze inni panicznie obawiają się burzy. Jednak zdecydowanie najwięcej Polaków ma grymas na twarzy, gdy w prognozie pogody lub za oknem widzi prószący śnieg.

Biały puch, który przecież sam w sobie jest niezwykle malowniczy, poważnie utrudnia nasze codzienne funkcjonowanie, bo może się stawać przyczyną wypadków, czy to na śliskich chodnikach, czy też drogach.

Niektórzy z nas do tego stopnia nienawidzą śniegu, że przypadłość ta urosła do miana fobii, która uzyskała swoją osobną nazwę, a mianowicie mówi się o niej chinofobia. Lęk przed śniegiem podsycany jest tym, że jest zimno, a to może się przecież skończyć śmiercią.

Liczba osób cierpiących na chinofobię zwiększa się wraz z wiekiem. Im starsi jesteśmy, tym więcej problemów sprawia nam śnieg. Wystarczy tylko poślizgnięcie się, złamanie kończyn lub potłuczenie się, aby fobia zmieniła się w bardzo silny lęk.

Psycholodzy twierdzą, że osoby doświadczające tej fobii obsesyjnie sprawdzają prognozę pogody, nie wychodzą z domu i nie korzystają z samochodu, gdy zaczyna prószyć śnieg, a w skrajnych przypadkach, dostają ataków paniki.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news