FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Polska tonie w śniegu. Miejscami jest go aż do kolan, najwięcej od 12 lat. Kiedy całkowicie się roztopi?

Po kilku falach śnieżyc najwięcej białego puchu leży na południu, wschodzie i w centrum kraju. Miejscami jest go aż do kolan, czego nie było od 12 lat. Kiedy pokrywa śnieżna całkowicie się roztopi?

Fot. TwojaPogoda.pl
Fot. TwojaPogoda.pl

Takich śnieżyc mieszkańcy wielu regionów naszego kraju nie widzieli od bardzo dawna. Zapomnieliśmy co to znaczy prawdziwa zima i nic dziwnego, bo dopiero co przeżywaliśmy najcieplejszą zimę w ponad 240-letniej historii pomiarów meteorologicznych.

Bieżąca zima rozpoczęła się jednak zupełnie inaczej, nie tylko śnieżnie, ale też mroźno. Nie oznacza to, że podobnie będą wyglądały także następne tygodnie, ponieważ rozpoczyna się odwilż, która będzie głęboka i szybko nie odpuści.

Najbardziej śnieżnie jest teraz na południu, wschodzie i w centrum kraju. Tam grubość pokrywy śnieżnej przekracza 15 centymetrów, sięgając przeważnie od 20 do 30 centymetrów. Rekord bije Włodawa, przy granicy z Ukrainą, gdzie śniegu jest aż 41 centymetrów.

W Lublinie jest 36 centymetrów śniegu, najwięcej od 12 lat. Fot. Facebook / Przemek Paweł.

To najbardziej zaśnieżone miasto poza obszarami górzystymi. Tak dużych ilości puchu nie notowano tam od 12 lat. W Bielsku-Białej śniegu jest tylko nieco mniej 39 centymetrów, również najwięcej od 2010 roku.

W Rzeszowie mamy 24 cm śniegu, w Katowicach 26 cm, w Krakowie 29 cm, a w Lublinie, który jest najbardziej śnieżnym miastem wojewódzkim, nawet 36 centymetrów, najwięcej od 12 lat. Z kolei w Warszawie pokrywa puchu sięgająca 16 cm jest najwyższą od 8 lat.

Z powodu bardzo dużych ilości mokrego śniegu, którego metr sześcienny może ważyć nawet 800 kilogramów, doszło do okiści, czyli poważnego uszkodzenia drzewostanu. W Nadleśnictwie Lubartów, na północ od Lublina, do odwołania wprowadzono zakaz wchodzenia do lasu, za złamanie którego grozi grzywna w wysokości do 500 złotych.

Na zachodzie kraju śniegu jest dużo mniej, poniżej 5 cm, a w wielu miejscach Pomorza, Kujaw, Wielkopolski i Ziemi Lubuskiej białego puchu nie ma wcale. Wraz z odwilżą czekają nas roztopy, które sprawią, że jeśli do Świąt śnieg przetrwa, to tylko miejscami na południu i wschodzie kraju w niewielkich ilościach.

Źródło: TwojaPogoda.pl / IMGW-PIB.

prognoza polsat news