Niże i związane z nimi fronty atmosferyczne będą rządzić pogodą w naszym kraju w nadchodzących dniach. Musimy się liczyć, że będzie często i obficie padać, będzie też przeszywająco chłodno.
Śledź na żywo deszcze i burze >>>
W środę (28.09) popada prawie wszędzie, jedynie poza południowym wschodem. Najmocniej na północy i w centrum. Spadnie tam przeważnie od 10 do 20 mm deszczu, jednak miejscami na Mazowszu, Warmii, Mazurach i Pomorzu Gdańskim sumy opadów mogą sięgać nawet 30 mm.
W czwartek (29.09) opady skumulują się nad regionami północnymi i południowo-wschodnimi. Miejscami w Małopolsce, na Podkarpaciu i południowej Lubelszczyźnie spadnie nawet do 15 mm deszczu.
W piątek (30.09) jeszcze bardziej przybiorą na intensywności. Ulewy przejdą w pasie od Górnego Śląska i Małopolski przez Ziemię Świętokrzyską po Lubelszczyznę i Podlasie. Będą to zarówno opady ciągłe, jak i przelotne. Spadnie nawet do 30-40 mm deszczu.
Niestety, pierwszy weekend października (1-2.10) też minie pod znakiem chmurzącego się nieba i opadów, ale na szczęście już nie tak obfitych. Kapryśna aura będzie jednak krzyżować nam plany.
W strefach opadów temperatura będzie bardzo niska. W najcieplejszym momencie dnia nie przekroczy 10 stopni. Na pozostałym obszarze, gdzie pojawią się przejaśnienia, ociepli się najwyżej do 15 stopni. Porywisty wiatr będzie skutecznie obniżał temperaturę odczuwalną.
Źródło: TwojaPogoda.pl