FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Od poniedziałku czeka nas wielki powrót „normalnej” pogody. Co to właściwie oznacza?

Nadchodzą radykalne zmiany w pogodzie. Po wielu dniach, które minęły pod znakiem upałów i chłodów, suszy i podtopień, czeka nas powrót do normy. Jednak co to właściwie oznacza?

Fot. Pixabay.
Fot. Pixabay.

Mało kto wie, jak powinna wyglądać normalna pogoda o tej porze roku, czyli taka bez żadnych anomalii, zgodna z wieloletnią statystyką klimatologiczną. Można sądzić, że norma pogodowa to jest coś, co nigdy nie występuje, a jednak czasem się zdarza.

Przed nami wiele dni właśnie z taką „normalną” pogodą, bez większych odchyleń temperatury w górę i w dół, ani też bez gwałtownych zjawisk. Jakiej więc pogody możemy się spodziewać począwszy od poniedziałku (29.08) w naszych miejscowościach?

Przede wszystkim odetchniemy z ulgą od upału, który męczy mieszkańców wschodnich regionów kraju już od tygodnia, a niebawem da się we znaki także na zachodzie. Termometry będą pokazywać dzień w dzień bardzo przyjemne od 20 do 23 stopni.

Noce i poranki, dotychczas parne i utrudniające spokojny sen, zdecydowanie się ochłodzą. Temperatura będzie spadać początkowo poniżej 15 stopni, a w drugiej połowie przyszłego tygodnia poniżej 10 stopni. Miejscami zrobi się naprawdę zimno, zaledwie 5 stopni.

Nie będziemy też musieli się przejmować gwałtownymi burzami. Będzie słonecznie z występującymi od czasu do czasu przelotnymi, niewielkimi opadami deszczu, które spokojnie, bez podtopień, będą łagodzić panującą suszę.

To świetna wiadomość zwłaszcza dla osób starszych i schorowanych, ponieważ ostatnie tygodnie były dla nich szczególnie trudne. Było gorąco, parno i duszno, a liczba interwencji służb medycznych wzrosła średnio o 30 procent.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news