Prognozy długoterminowe wskazują, że koniec upalnego lata w Polsce nastąpi na przełomie sierpnia i września. Tym razem pogoda dostosuje się do kalendarza. Pierwsze oznaki nadchodzącej jesieni są już widoczne na dalekiej północy Europy.
W Archangielsku, na północno-zachodnim wybrzeżu Rosji, temperatura jeszcze utrzymuje się na letnim poziomie ok. 25 stopni. Jednak duża zmiana nadejdzie 29 sierpnia. Wtedy ochłodzi się poniżej 20 stopni, a później będzie tylko zimniej, w dodatku pochmurno i deszczowo.
To oznacza, że arktyczne powietrze zacznie zmierzać coraz dalej w głąb kontynentu i dotrze także nad Polskę. Pierwsze dni września zapowiadają się chłodno, miejscami temperatura może nie przekraczać 15 stopni, w dodatku będzie padać i porywiście wiać.
Oczywiście to nie koniec ciepłych dni, ponieważ te będą jeszcze wracać we wrześniu. Jednak z biegiem dni temperatura będzie coraz niższa, a chłodne dni zaczną przeważać nad tymi ciepłymi.
Zanim się mocno ochłodzi, w tym tygodniu będzie jeszcze gorąco, a w drugiej jego połowie także upalnie, i to w całym kraju. Jedynie pierwsze dni tygodnia na zachodzie będą chłodniejsze, w deszczu z temperaturą poniżej 20 stopni.
Źródło: TwojaPogoda.pl