FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Przed nami noc spadających gwiazd. Gdzie i kiedy obserwować największy spektakl meteorów w tym roku?

Przed nami wyjątkowy spektakl, jedyny taki w roku. Niebo przetną „spadające gwiazdy”, a dokładniej meteory z roju Perseidów. Jak, kiedy i gdzie je obserwować? I czy pogoda nie pokrzyżuje nam czasem planów? Sprawdźmy prognozy.

Fot. Pixabay.
Fot. Pixabay.

Polacy pokochali obserwowanie spektakularnych zjawisk astronomicznych. To pouczające spędzanie czasu zyskało szczególną popularność podczas pandemii koronawirusa, gdy się izolowaliśmy. Przed nami kolejne emocjonujące wydarzenie, którego nie można przegapić.

Co obserwować?

W nocy z piątku na sobotę (12/13.08), ale również z soboty na niedzielę (13/14.08) warto zarezerwować sobie wolną chwilę, wybrać się za obszar miejski, wygodnie usiąść i wpatrywać się w niebo, bo „spadną na nas gwiazdy”. Chociaż główna część zjawiska potrwa tylko kilkadziesiąt minut, to jednak niemal całą noc będzie można zachwycać się mniejszymi i większymi meteorami.

Fot. Max Pixel.

Meteory, nazywane potocznie spadającymi gwiazdami, to tym razem Perseidy, czyli nic innego jak materiał wyrzucony z komety 109P/Swift-Tuttle, która w 1992 roku przeleciała obok Słońca i przecięła orbitę, po której porusza się Ziemia. Pozostawiła po sobie meteoroidy, czyli drobne pyłki i kamienie wielkości nie większej niż kilka centymetrów, z wyglądu przypominające granulowaną herbatę czy płatki śniadaniowe.

Każdy meteoroid, na skutek bardzo dużej prędkości 212 tysięcy kilometrów na godzinę, rozgrzewa otaczające go powietrze. Gdy osiągnie ono 2 tysiące stopni, uwalnia ogon składający się z jonów i elektronów. Zjonizowane atomy, które znajdują się w plazmowym ogonie meteoroidu, tracą energię poprzez emisję fotonów, przez co ogon staje się widoczny gołym okiem z powierzchni ziemi.

Każdego roku między 17 lipca a 24 sierpnia Ziemia przelatuje przez te pozostałości po komecie. Największa ilość materiału obserwowana jest między 10 a 14 sierpnia, z apogeum w nocy z 12 na 13 sierpnia, kiedy w ciągu jednej godziny możemy zobaczyć kilkadziesiąt, a niekiedy nawet ponad 100 „spadających gwiazd”. W 2016 roku byliśmy świadkami największego spektaklu od 20 lat z udziałem setek meteorów.

Moment spłonięcia meteoroidów w atmosferze jest właśnie najbardziej emocjonujący. Samo zjawisko wygląda tak, jakby z kosmosu spadały ogniste kropelki deszczu, które zostawiają za sobą ślady, nazywane meteorami.

Im większy materiał i im mocniej i dłużej się on spala, tym jest bardziej widowiskowy. 99,9 procenta Perseidów nie dociera do powierzchni ziemi. Te największe bryły, które ostają się atmosferze, mogą spaść w postaci meteorytu, choć jest to dość rzadkie zjawisko.

Szacuje się, że za sprawą meteoroidów do ziemi dociera każdej doby niemal 300 ton kosmicznej materii, w większości niezauważonej, bo z dala od miejsc zamieszkanych. Prawdopodobieństwo jest więc niewielkie, więc nie ma się czym przejmować.

Kiedy obserwować?

Apogeum zjawiska nastąpi w nocy z piątku na sobotę (12/13.08) między godziną 22:00 a 4:00 nad ranem. Wystarczy tylko spojrzeć dosyć wysoko ponad północno-wschodni horyzont, w rejonie zenitu. Trzeba być cierpliwym, gdyż czasem, aby zobaczyć meteor potrzeba wpatrywać się w niebo przez kilka minut, niemal nie mrugając oczami. Powinna nam w tym pomóc poniższa mapka nieba.

Najlepiej jest obserwować leżąc na kocu na plecach wpatrując się w niebo. Aby przyzwyczaić wzrok do ciemności nieba, potrzeba około 45 minut. W podziwianiu spektaklu w tym roku będzie nam przeszkadzać Księżyc, który przez całą noc będzie wędrować po niebie w pełni Jesiotrów. Jego blask osłabi czerń nieba i sprawi, że widoczne będą tylko te najjaśniejsze meteory.

Warto więc i jego wykorzystać do obserwacji. Przy pomocy lornetki będzie można przyjrzeć się jego jasnym i ciemnym obszarom. Świetną zabawą będzie nauczenie się ich odróżniania, ponieważ każdy ciemny obszar, zwany morzem, ma swoją nazwę. Zadanie ułatwić powinna poniższa mapa.

Nazwy charakterystycznych obszarów na powierzchni Księżyca. Fot. NASA / TwojaPogoda.pl

Jaka będzie pogoda?

Niestety, z pogodą mogą być problemy. Chociaż noc zapowiada się dość pogodnie, to jednak w wielu miejscach z powodu wędrujących stref przelotnych opadów może się przejściowo chmurzyć. Najlepsze warunki do obserwacji można liczyć na północy i południowym wschodzie kraju. Warto śledzić na bieżąco radar opadów i przy korzystnej pogodzie rozpocząć obserwacje.

Temperatura w najchłodniejszej części nocy wyniesie od 14-15 stopni na północy do 16-18 stopni na pozostałym obszarze. Będzie więc umiarkowanie chłodno. Na obserwacje terenowe warto założyć coś cieplejszego i zabrać ze sobą środek przeciw komarom.

Źródło: TwojaPogoda.pl / NASA.

prognoza polsat news