FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Piorun zabił trzy osoby w parku przed Białym Domem. Jest nagranie z tego dramatycznego zdarzenia

Przed Białym Domem doszło do tragedii. W trakcie burzy piorun uderzył w drzewo, w pobliżu którego schroniło się przed deszczem kilka osób. Niestety, są ofiary śmiertelne. Wszystko nagrało się na kamerach.

Piorun uderza w parku naprzeciwko Białego Domu. Fot. YouTube / FOX 10 Phoenix.
Piorun uderza w parku naprzeciwko Białego Domu. Fot. YouTube / FOX 10 Phoenix.

Burza, która przetoczyła się nad Waszyngtonem, okazała się dramatyczna w skutkach. Na nagraniach z kamer monitorujących rezydencję prezydenta USA widoczny jest moment uderzenia pioruna w drzewo w parku Lafayette Square, naprzeciwko gmachu Białego Domu.

W feralnym czasie pod drzewem schroniły się przed deszczem cztery osoby, w tym starsze małżeństwo i dwóch mężczyzn. Wszystkie uległy porażeniu. 76-letni James Mueller i jego o rok młodsza żona Donna nieprzytomni zostali przewiezieni do szpitala, gdzie wkrótce potem zmarli.

Przyjechali do stolicy USA świętować 56. rocznicę swojego ślubu, która skończyła się dla nich tragicznie. Tymczasem dwóch mężczyzn trafiło do szpitala w stanie krytycznym. Jeden z nich, 29-latek, zmarł na drugi dzień. Ich tożsamości nie ujawniono. Niewykluczone, że należeli do Secret Service.

Amerykańska Służba Pogodowa (NWS) informuje, że corocznie w wyniku porażenia piorunem ginie w USA około 46 osób. Co ciekawe, 20 procent porażonych umiera, a kolejnych 80 procent przeżywa, ale doznaje uszczerbku na zdrowiu, w tym poparzeń i problemów układu krwionośnego i nerwowego.

Źródło: TwojaPogoda.pl / NBC4.

prognoza polsat news