Jak informują Lasy Państwowe, mężczyzna w średnim wieku postanowił nielegalnie pozyskać drewno w leśnictwie Sokołówek pod Warszawą, które na południe od Niegowa przecina na pół droga ekspresowa S8.
Złodziej miał wyjątkowego pecha, ponieważ nielegalnego czynu dokonał w oku fotopułapki, która zarejestrowała, jak ścina dwie sosny i trzy brzozy o łącznej miąższości 2,5 metra sześciennego. Na nagraniu dało się słyszeć pracujący silnik ciągnika rolniczego.
Strażnicy leśni ustalają, kim był złodziej i skąd pochodził. Osoby, które go identyfikują, mogą się skontaktować z leśnictwem Sokołówek pod numerem telefonu: 29 757 13 13.
Jak zaznaczają Lasy Państwowe, ponieważ wartość skradzionego drewna przekracza 500 złotych, zdarzenie to traktowane jest jako przestępstwo. Zgodnie z kodeksem karnym, sprawcy kradzieży drewna grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Dodatkowo sprawca może zostać ukarany przez sąd koniecznością zapłaty tzw. nawiązki, której wysokość wynosi podwójną wartość skradzionego drewna.
Tylko w 2021 roku na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Warszawie Straż Leśna ujawniła blisko 120 przypadków nielegalnego pozyskania drewna o łącznej wartości 53 tysięcy złotych. Większość sprawców została zatrzymana i ukarana.
Źródło: TwojaPogoda.pl / Lasy Państwowe.