W tym roku klęski żywiołowe na całym świecie spowodowały znacznie więcej strat materialnych niż w ubiegłym roku. Najbardziej kosztowny kataklizm kosztował aż 32 miliardy dolarów. W którym kraju wystąpił i co to było?
Jak informuje w swoim raporcie Swiss Re, największy na świecie reasekurator, w mijającym roku klęski żywiołowe spowodowały na całym świecie straty materialne w wysokości 250 miliardów dolarów, o całe 25 procent większe niż w 2020 roku.
W branży ubezpieczeniowej straty sięgnęły 105 miliardów dolarów i jest to czwarta najwyższa wartość od 1970 roku. Liczby te ponownie przekroczyły 10-letnią średnią, kontynuując trend rocznego 5-procentowego wzrostu strat obserwowanego w ostatnich dziesięcioleciach.
Dwa najbardziej kosztowne kataklizmy naturalne dotknęły Stany Zjednoczone. Tym największym był huragan Ida, który pochłonął 32 miliardy dolarów, który okazał się w Luizjanie drugim najbardziej intensywnym i niszczycielskim po huraganie Katrina.
Straty żywioł poczynił jednak nie tylko na południu USA, lecz po kilku dniach również na wschodnim wybrzeżu, gdzie pozostałości po cyklonie w postaci burz i ulew doprowadziły do masowych powodzi m.in. w Nowym Jorku.
Drugim najbardziej kosztownym kataklizmem była burza śnieżna Uri i następujące po niej fale mrozów. Jak pamiętamy, w Teksasie pierwszy raz w historii wydano ostrzeżenie przed skrajnymi warunkami zimowymi, a miliony odbiorców zostało na kilka dni pozbawionych prądu. Ludzie zamarzali we własnych nieogrzewanych domach i przyczepach.
Z powodu mrozów i paraliżujących śnieżyc w wielu regionach USA, zwłaszcza jednak w Teksasie, zmarło od 500 do nawet 1000 osób. Chociaż szkody oszacowano na 200 miliardów dolarów, to jednak koszty z tytułu ubezpieczeń wyniosły 15 miliardów dolarów.
W Europie najbardziej kosztowną klęską żywiołową były ulewne deszcze i powodzie, które nawiedziły w lipcu zachodnie Niemcy oraz przyległe obszary Belgii i Holandii. Pochłonęła ona 40 miliardów dolarów strat gospodarczych i 13 miliardów dolarów strat ubezpieczeniowych.
Źródło: TwojaPogoda.pl / Swiss Re.