Doszukiwanie się w chmurach kształtów znajomych przedmiotów lub postaci ma nawet swoją nazwę. To pareidolia. Bierze się ona stąd, że mózg płata nam figla. Osoby, które mają nastawienie otwarte na świat, widzą chociażby w obłoku wizerunek kotka.
Tak właśnie stało się nad tureckim Stambułem, gdzie podczas burzy jedna z chmur przybrała kształt pyszczka kotka. Taki obraz stworzyło zupełnie przypadkowe położenie wypukłych i wklęsłych, jaśniejszych i ciemniejszych punktów.
Czegoś przerażającego można się też doszukać w wydawałoby się zupełnie zwyczajnych chmurach, które wędrowały sobie po niebie nad amerykańskim stanem Waszyngton. Jednak, gdy zdjęcie odwrócimy o 90 stopni, naszym oczom ukaże się wiedźma, która coś do nas szepcze.
Źródło: TwojaPogoda.pl