FacebookTwitterYouTubeIstagramRSS

Ulewne deszcze nie odpuszczają, a rzeki gwałtownie wzbierają. Możliwe są podtopienia [RADAR]

Nawet dwukrotnie więcej deszczu, niż powinno przez cały sierpień, spadło w najbardziej mokrych regionach naszego kraju w ciągu ostatniej doby. Rzeki zaczęły wzbierać i grożą wylaniem. Tymczasem ulewy wciąż nie odpuszczają.

Fot. TwojaPogoda.pl
Fot. TwojaPogoda.pl

Trudna sytuacja panuje na rzekach Dolnego Śląska, gdzie w Sudetach spadło już nawet 112 mm deszczu. Wzbierają rzeki w Kotlinie Jeleniogórskiej. Jak wynika z danych IMGW, na Kamienicy, Kamiennej i Łomnicy poziom wody podniósł się nawet o ponad metr, przekraczając stan alarmowy.

NA ŻYWO: Śledź, gdzie są teraz deszcze i burze

Na wielu pozostałych rzekach regionu przekroczone są stany ostrzegawcze. Rzeki nie tylko wezbrały, ale też znacząco zwiększył się ich przepływ. Lokalnie może dochodzić do podtopień. Dobra wiadomość jest taka, że deszcze słabną i nie będą już intensywne.

Przestało padać na Ziemi Lubuskiej, która od niedzielnego (22.08) popołudnia jest najbardziej deszczowym miejscem w Polsce. Sumy opadów przekraczają tam na większym obszarze 50 mm, a lokalnie oscylują powyżej 100 mm, jak np. w Słubicach. To dwukrotność sierpniowej normy.

Cała norma miesięczna opadów zapełniona została tymczasem w Zielonej Górze. Bardzo mocno padało też w centrum, gdzie w Łodzi napadało 30 mm deszczu. Obecnie największa koncentracja opadów ma miejsce na południowym wschodzie. Do końca dnia ulew spodziewamy się na południowym Mazowszu, Lubelszczyźnie, Kielecczyźnie i Podkarpaciu.

Sumy opadów mogą tam przekraczać 50 mm. Dotychczas spadło już od 30 do 50 mm deszczu, a więc łączna suma może się podwoić. Tam rzeki w najbliższych godzinach wzbierać będą najszybciej, a ryzyko podtopień jest największe.

Prognoza pogody na wtorek. Fot. TwojaPogoda.pl

Prosimy o nie zbliżanie się do rzek, a także zabezpieczenie cennych przedmiotów w miejscach, gdzie po każdej większej ulewie i wezbraniu rzecznym dochodzi do zalań. Prognozy na kolejne dni są optymistyczne, ponieważ choć będzie jeszcze padać, to jednak dużo słabiej.

W opadach i przy pełnym zachmurzeniu jest chłodno. Temperatura sięga zaledwie 15 stopni, w dodatku silne porywy wiatru potęgują uczucie zimna. W środę (25.08) tam, gdzie dotychczas padało niebo rozpogodzi się, a temperatura wzrośnie do 20 stopni.

Źródło: TwojaPogoda.pl

prognoza polsat news