Poniedziałek (16.08) to ostatni dzień z ładną pogodą na bałtyckich plażach. We wtorek (17.08) wiatr zmieni kierunek na północno-zachodni i gwałtownie się nasili, osiągając na plażach do 70-80 km/h, a w głębi morza nawet do 90 km/h.
To oznacza, że urlopowiczów, którzy nie będą mogli się spokojnie wylegiwać w promieniach sierpniowego słońca, czeka letni sztorm w porywach do 10 stopni w skali Beauforta, z falami dochodzącymi miejscami do 2 metrów wysokości.
Zrobi się przeszywająco zimno. Temperatura nie będzie przekraczać 20 stopni, a przy silnym wietrze i opadach, będzie odczuwalnie nawet o kilka stopni mniej. W pierwsze dwie doby załamania pogody przejdą bardzo intensywne deszcze. Sumy opadów wyniosą od 25 do nawet 50 mm. Możliwe są podtopienia.
Wzburzone morze pochłonie znaczne obszary plaż i przemoczy piasek, uniemożliwiając rozłożenie koca. Urlopowiczom pozostaną krótkie spacery w sztormiakach, bo porywisty wiatr będzie wyrywać parasole z dłoni.
Kiedy poprawa pogody?
Najbliższa szansa na poprawa pogody dopiero w przyszły weekend (21-22.08). Niebo powinno się wtedy rozpogodzić, a wiatr osłabnąć, jednak temperatura nie wzrośnie radykalnie, nadal sięgając maksymalnie 20 stopni.
Ostatni tydzień wakacji również pod znakiem aury w kratkę, na przemian z przejaśnieniami i opadami deszczu. Padać będzie mniej, ale utrzyma się silniejszy wiatr, a temperatura nie wzrośnie. Wszystko wskazuje na to, że najgorętszy okres tego lata nad Bałtykiem jest już za nami.
Źródło: TwojaPogoda.pl